[galeria_glowna]
Jeden z barwniejszych kandydatów w tegorocznych wyborach parlamentarnych pojawił się przy Placu Artystów około godziny 13. Sznurem, który dostał na targowicy w Staszowie od jednego z handlarzy, przywiązał sobie nogę do drzewa. Z teczki wyciągał ulotki ("Tygodnik Nowej Prawicy" z 22 lipca, artykuł "Zakład Utylizacji Składek… i alternatywa" opublikowany 12 sierpnia w tymże partyjnym piśmie oraz dwa wiersze swojego autorstwa "Antymiędzynarodówka Niemagistra" i "Kto ci więcej obiecuje, ten cię bardziej wydrenuje - z pieniędzy") i rozdawał je przechodniom.
- Chcę uświadomić ludziom, że polski obywatel jest niewolnikiem. Ten sznur, którym jestem przywiązany, symbolizuje niewolnictwo. Dorosły obywatel około 80 procent pieniędzy, które zarobi, musi oddać państwu w różnych podatkach: PIT, VAT, CIT, w składce na ubezpieczenie zdrowotne. Polak jak się urodzi, już płaci podatki - mówi "Niemagister".
Przedstawił program Nowej Prawicy: - Opowiadamy się za likwidacją podatków PIT, CIT, składek na ZUS, podatków od kupna sprzedaży i od darowizn. Pozostałe muszą zostać, bo państwo musi się z czegoś utrzymywać.
Przechodnie z sympatią odnosili się do Wojciecha Zarzyckiego. Niektórzy zatrzymywali się na chwilę, by porozmawiać z "niewolnikiem". Kandydat zdradził, że jego pierwszy happening w Kielcach nie będzie ostatnim.
- Mam masę planów. Jestem znany ze spektakularnych działań. Kupiłem już łańcuch, kupię też chomąto i będę w nim chodził po "Sienkiewce". To symbole ucisku i głupoty systemu. Człowiek może w tym kraju poruszać się tylko w ramach sznura lub nosić na sobie chomąto - powiedział Wojciech Zarzycki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?