- Ulicą przechodziła siedemnastolatka. Stojący na chodniku mężczyzna nagle rzucił się na nią, zaczął ją kopać, wyzywać o k…, szmat. Zrobiło się zamieszanie, zbiegli się ludzie. Sytuacja była bardzo dynamiczna, ale w tym samym czasie ulicą przejeżdżał nasz patrol, w tej samej chwili zostaliśmy wezwani do miejsca zdarzenia - relacjonuje Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach.
Mężczyzna, ponieważ zaczął się szarpać, został zakuty w kajdanki i przewieziony na III Komisariat Policji. - Krzyczał, że należy do Allaha, który jest jego bogiem. Powtarzał, że jest bardzo zły na syna, że nikogo nie zabił - mówi Wojciech Bafia. - Dziewczyna nie znała napastnika, twierdziła, że zaatakował ją bez przyczyny. Okazało się, że pan nie posada meldunku, prawdopodobnie jest chory psychicznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?