Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice zaginionego w górach Kaukaz Łukasza z Dwikóz apelują o pomoc

(GOP)
Łukasz Zajder.
Łukasz Zajder. Archiwum prywatne
Przyjaciele trzech polskich alpinistów, którzy zaginęli na górze Kazbek w Gruzji organizują akcję poszukiwawczą. Wśród zaginionych jest Łukasz Zajder z Dwikóz. Jego rodzice apelują o pomoc.
Łukasz Zajder.
Łukasz Zajder.

Łukasz Zajder.

Pieniądze na potrzeby akcji poszukiwawczej można wpłacać na konto:
Danuta i Krzysztof Zajder
27-620 Dwikozy Ul. Sandomierska 108/17
08 9429 0004 3001 0003 5262 0001
Bank Spółdzielczy w Sandomierzu
Tytuł: Akcja poszukiwawcza KAZBEK

Trzej młodzi miłośnicy gór, wśród nich 22 - letni Łukasz, pochodzący z Dwikóz student krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, weszli na szczyt Kazbeku, na pograniczu Gruzji i Rosji, 22 września. Pokonali ponad 5 tysięcy metrów. Potem kontakt się z nimi urwał. Zaginęli podczas schodzenia.
- Podczas zejścia nastąpiło gwałtowne załamanie pogody. Warunki pogorszyły się drastycznie. Chłopcy pogubili się prawdopodobnie na lodowcu, pobłądzili w śniegu i wietrze - mówi Danuta Zajder, mama Łukasza.

Do dziś nie ma wiadomości na temat losów alpinistów, oprócz jednej, tragicznej: w Kaukazie odnaleziono ciało jednego z nich. Nie zostało ono jednak jeszcze zidentyfikowane. Miejsca pobytu dwóch pozostałych uczestników wyprawy nie udało się ustalić. Szanse na odnalezienie żywych z godziny na godzinę tragicznie maleją.

Łukasz jest studentem wydziału geologii AGH, kierunku turystyka i rekreacja. Góry i wspinaczka to jego miłość, już od czasów liceum. Od początku studiów wspina się z przyjacielem z uczelni - Bartkiem z Wadowic. On również wszedł na Kazbek.
- Nie było siły, aby ich zatrzymać. Góry to jest ich pasja ich życie - podkreśla Danuta Zajder.
Strach, nadzieja na zmianę z rezygnacją, potworna niepewność - to uczucia, które od ponad dwóch tygodni towarzyszą bliskim młodych alpinistów. Sytuację rodziców pogarszał brak rzetelnych informacji.
- Przez kilka dni żyliśmy w dezorientacji. Docierały do nas niesprawdzone i sprzeczne informacje. Nas, rodziców, bardzo to bolało - podkreśla mama Łukasza.

Pogoda niestety nie pomaga. Warunki w rejonie Kazbeku były przez wiele dni tak fatalne, że poszukiwania prowadzone przez ratowników gruzińskich i rosyjskich musiały być przerwane.
Pod koniec ubiegłego tygodnia przyjaciele, członkowie centrum wspinaczkowego RENISport z Krakowa oraz rodzice postanowili zorganizować wyprawę polskich alpinistów - ludzi z dużym doświadczeniem, którzy będą wspierać miejscowe służby ratownicze w poszukiwaniach zaginionych, ale także pomogą w identyfikacji ciała, które zostało już odnalezione. Osoby te mają również stanowić dla bliskich zaginionych źródło pewnych informacji.
Ekipa wyrusza do Gruzji w ten wtorek.

- To trzy osoby. Dodatkowo mają wesprzeć je polscy alpiniści mieszkający w Norwegii - informuje Renata Piszek z Centrum Wspinaczkowego RENISport. - Akcja na pewno nie będzie łatwa. Zbliża się zima, może się zdarzyć tak, że przez długi czas ratownicy nie będą mogli wyruszyć na szlak.
Wiadomo też, że akcja będzie bardzo kosztowna. Przekroczy na pewno możliwości finansowe rodziców chłopców.
"W imieniu rodziców chłopaków prosimy, pomóżcie nam sprowadzić ich z powrotem do domu!" - proszą o wsparcie finansowe pomysłodawcy wyprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie