Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlikwidować wysepkę!

/ZAM/
Ten autobus jechał przepisowo i mało co nie zawadził o znak. Większość kierowców omija przeszkodę po lewej stronie.
Ten autobus jechał przepisowo i mało co nie zawadził o znak. Większość kierowców omija przeszkodę po lewej stronie. T. Klocek

Kierowcy autobusów muszą łamać przepisy, gdyż na środku ulicy Bulwarowej w Radomiu wybudowano wysepkę, której nie da się ominąć. Za naszym pośrednictwem apelują do organizatorów ruchu: "zlikwidujcie tę wysepkę".

Ulica Bulwarowa łączy się z Wośnicką w dosyć nietypowy sposób, bo pod kątem ostrym. Widoczność jest ograniczona przez płot posesji stojącej u zbiegu obu dróg. Gdy budowano to skrzyżowanie było już wiadomo, że będą tamtędy jeździć autobusy. Mimo to na środku drogi powstała betonowa wysepka.

- Do tej pory naszym kierowcom udawało się ją jakoś omijać, ale i tak autobusy wjeżdżały na chodnik. Kilka dni temu przy krawężniku postawiono kilka słupków, co sprawiło, że przejazd stał się praktycznie niemożliwy - mówi Robert Rybski, dyrektor do spraw przewozów firmy "International Transport Spedition".

W ubiegłym tygodniu odebraliśmy aż trzy sygnały na temat feralnej wysepki od kierowców ITS. Jeden z nich powiedział, że teraz wjeżdża kołami na chodnik przy ulicy Wośnickiej, żeby nie zawadzić o wysepkę. Inni omijają przeszkodę po lewej stronie.

- Ta wysepka jest zbędna, bo piesi i samochody pojawiają się tam sporadycznie. Nie ma co zastanawiać się nad przestawianiem znaków albo obniżaniem krawężników tylko trzeba ją po prostu zlikwidować - apeluje kierowca jednego z MAN-ów.

- Niech projektant tego skrzyżowania sam usiądzie za kierownicą autobusu i spróbuje tamtędy przejechać bez wjechania na krawężnik. Może wtedy nas zrozumie - mówił inny kierowca.

Robert Rybski interweniował już w tej sprawie w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu. Zasugerował nawet, żeby do czasu usunięcia przeszkody zmienić trasę linii nr 8.

Sygnały kierowców przekazaliśmy wicedyrektorowi MZDiK Zbigniewowi Ostrowskiemu. Dyrektor pojechał wczoraj na ulicę Bulwarową, by na własne oczy zobaczyć, jak jeżdżą autobusy.

- Tak nie może być! - przyznał po powrocie. - Musimy rozwiązać ten problem jak najszybciej. W ciągu kilku dni zdecydujemy, czy przebudować skrzyżowanie, czy rozebrać tę wysepkę. Skłaniamy się jednak ku temu drugiemu rozwiązaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie