Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zanim został Papieżem...

Maciej BANACHOWSKI

Zanim Karol Wojtyła 16 października 1978 roku został Papieżem, zanim w 1991 roku odwiedził Kielce jako Jan Paweł II, bywał w mieście i regionie jako zwykły ksiądz, biskup, później jako kardynał. O dziwo, najczęściej odwiedzał Jędrzejów.

Przynajmniej oficjalnie najwięcej wizyty właśnie w tym mieście jest udokumentowanych. - Prawdopodobnie wizyt nieoficjalnych, krótkich, towarzyskich było w ciągu tych lat bardzo dużo - mówi Andrzej Matyjas, który pisze pracę magisterską poświęconą właśnie wizytom Karola Wojtyły w regionie. Będzie to pierwsza praca dokumentująca pobyty przyszłego Papieża. Nam udało dotrzeć w ostatnich dniach do różnych śladów pobytów Karola Wojtyły na Kielecczyźnie i udokumentować, że przyjechał do nas w 1953 roku.

Ślub i wesele

Wiemy już, że ksiądz Karol był u nas 25 kwietnia 1953 roku zupełnie prywatnie - udzielił ślubu swojemu przyjacielowi z Krakowa, Stanisławowi Lubertowiczowi i Zofii Jaroń w kościele Świętego Krzyża. Potem bawił się na ich weselu. - Czy ksiądz wie, że przed laty w waszej parafii gościł Karol Wojtyła? - pytam proboszcza Marka Ledwożyw z kieleckiego kościoła Świętego Krzyża. - Co też pani mówi - dziwi się. - Trzeba poszukać wpisu w księgach parafialnych. Po kilkunastu minutach nasz entuzjazm opada. 25 kwietnia 1953 roku jakiś kapłan zapisał, że ślub wzięli Stanisław Lubertowicz i Zofia Jaroń. Udzielał go ksiądz Wojdyło, błędnie napisane nazwisko Wojtyły, bez imienia. - Nikt wtedy nie wiedział, że to będzie ważne - mówi bezradnie ksiądz Ledwożyw. - Taka szkoda. Trzeba to wyprostować - proponuje. Po tej prywatnej wizycie Karola Wojtyły w Kielcach zostały tylko ten błędny wpis w księdze parafialnej i pamięć przyjaciół.

Jędrzejów - miejsce szczególne

Kolejne wzmianki o wizycie biskupa Karola Wojtyły na terenie diecezji kieleckiej pochodzą z 8 marca 1959 roku i do nich dotarł Andrzej Matyjas. Odwiedził on wówczas klasztor Cystersów w Jędrzejowie. Wygłosił tam homilię o błogosławionym Wincentym Kadłubku. Głównym celebrantem mszy świętej był ówczesny biskup kielecki Czesław Kaczmarek. Data 8 marca stała się dla Karola Wojtyły szczególna i związał ją właśnie z Jędrzejowem i klasztorem Cystersów. W 1964 roku, 7 marca, a było to na dzień przed ingresem - czyli oficjalnym objęciem rządów w archidiecezji krakowskiej - Karol Wojtyła znowu odwiedził Jędrzejów, gdzie miał jednodniowe rekolekcje. 23 sierpnia tego samego roku w jędrzejowskim klasztorze arcybiskup Wojtyła odczytał list pasterski z okazji dwustulecia beatyfikacji Wincentego Kadłubka. Było to chyba największe do tej pory zgromadzenie wiernych w Jędrzejowie - na uroczystości przybyło około 40 tysięcy ludzi! Oprócz biskupów z różnych diecezji w uroczystościach uczestniczył prymas Polski, ksiądz kardynał Stefan Wyszyński, który wygłosił kazanie.

Kolejna udokumentowana wizyta przyszłego Papieża na Kielecczyźnie również miała miejsce w Jędrzejowie. Było to 8 marca 1965 roku, w rocznicę ingresu. Nie były to uroczystości oficjalne. Karol Wojtyła przyjechał do klasztoru Cystersów pomodlić się. Podobnie było rok później - również 8 marca - w drugą rocznicę ingresu. Ale wtedy, o godzinie 6 odprawił jeszcze mszę świętą. Na kolejną wizytę w Jędrzejowie trzeba było czekać dwa lata. 25 sierpnia 1968 roku arcybiskup Wojtyła wziął udział w uroczystościach z okazji 750 rocznicy przybycia do klasztoru Cystersów błogosławionego Wincentego Kadłubka. Pięć lat później miała miejsce kolejna udokumentowana wizyta arcybiskupa krakowskiego w Jędrzejowie. Odbyło się to przy okazji obchodów 750 rocznicy śmierci Wincentego Kadłubka, które miały miejsce 19 sierpnia 1973 roku.

Do Kielc przyjeżdżał chętnie

Będąc już biskupem, 29 sierpnia 1963 roku Karol Wojtyła, jako wikariusz kapitulny archidiecezji krakowskiej, uczestniczył w kieleckiej katedrze wraz z episkopatem w pogrzebie biskupa ordynariusza diecezji Czesława Kaczmarka. Wspomniał o tym po latach: "Przyjmuję z satysfakcją wiadomość, że biskup Czesław Kaczmarek, kiedyś niesłusznie i bezpodstawnie skazany niesprawiedliwym wyrokiem, został teraz w wolnej Polsce w pełni zrehabilitowany. Kompetentne władze orzekły, że skazujący wyrok był całkowicie pozbawiony podstaw. Wspominam świętej pamięci księdza biskupa Czesława z najgłębszej potrzeby serca".

16 lipca 1966 roku arcybiskup Karol Wojtyła uczestniczył w Kielcach w obchodach Tysiąclecia Chrztu Polski. Ogromnym wydarzeniem była wizyta 26 września 1971 roku. W obecności kilkudziesięciu tysięcy wiernych przewodniczył koncelebrze i wygłosił kazanie przy ołtarzu polowym na cmentarzu przykościelnym na 800-lecie katedry kieleckiej. Dwa lata później, 10 czerwca, był celebransem uroczystości rozpoczęcia peregrynacji obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w parafii Świętego Krzyża. Kiedy natomiast 2 czerwca 1974 roku, w święto zesłania Ducha Świętego, uczestniczył w katedrze w przekazywaniu obrazu z diecezji kieleckiej do diecezji w Drohiczynie, powiedział: "My wiemy o jej wielkiej łagodności, macierzyńskiej tkliwości, dlatego się tak do niej garniemy, dlatego tylu ludzi w ciągu peregrynacji przyniosło do niej wszystkie swoje troski i oczekiwało pociechy i odchodziło pocieszonych, ponieważ ona pierwsza otrzymała Ducha Świętego Pocieszyciela dla siebie, dla Kościoła, dla ludu Bożego, dla każdego z nas".

Wśród kieleckich wątków biografii Ojca Świętego szczególnie mocno zapisał się 9 listopada 1975 roku, kiedy metropolita krakowski przewodniczył uroczystościom z okazji złotego jubileuszu kapłaństwa biskupa kieleckiego Jana Jaroszewicza. Podczas mszy świętej koncelebrowanej w katedrze wygłosił homilię. Wspominał później, że zawsze podziwiał nieugiętą postawę i gorliwość pasterską biskupa Jaroszewicza: "Nie było mu też oszczędzone cierpienie na różnych etapach kapłańskiej drogi. Był to okres szczególnie trudny dla Kościoła w Polsce. Pasterz kielecki miał swój udział w doświadczeniach, jakie Bóg dopuścił na Episkopat Polski, a w sposób szczególny na Prymasa Tysiąclecia".

Ojciec Święty sam wspominał, że pamiętał dobrze pobyt w Kielcach w dniach 16-17 kwietnia 1978 roku. Obchodzono wówczas jubileusz 250-lecia Wyższego Seminarium Duchownego. W pierwszym dniu, podczas mszy świętej wygłosił homilię, a w drugim dniu, w czasie uroczystości w auli - prelekcję. W homilii stwierdził między innymi: "Ma to wasze seminarium historię nie tylko dłuższą niż diecezja, ale ma także historię trudną. W okresie po powstaniu styczniowym zostało w ogóle zamknięte, rozwiązane na szereg lat. Dlatego, ponieważ ci, którzy to seminarium tworzyli, przełożeni, profesorowie, alumni, byli równocześnie Polakami i wiedzieli o tym, że skoro mają być dla ludu postanowieni, z tego ludu są wzięci i jemu są zobowiązani dochować wierności. Tę wierność zachowali nawet za cenę różnych prześladowań. Seminarium kieleckie, tak jak i inne seminaria, wypracowało tę świadomość Kościoła, który służy narodowi". Pół roku po tych uroczystościach - 16 października został wybrany na Papieża.

W Sandomierzu - do dzieci i młodzieży

Karol Wojtyła jako biskup i arcybiskup kilkakrotnie odwiedził też Sandomierz. Szczególne znaczenie miała wizyta 8 czerwca 1968 roku, kiedy wziął udział w uroczystościach jubileuszu 150-lecia diecezji sandomierskiej. Była to dwudniowa wizyta w tym mieście. Dzień po obchodach jubileuszu, 9 czerwca, o godzinie 8 celebrował uroczystą mszę świętą i wygłosił kazanie skierowane specjalnie do dzieci i młodzieży. Było to już drugie takie wydarzenie w Sandomierzu. Specjalną homilię do młodzieży skierował Karol Wojtyła również 3 lipca 1966 roku, a więc dwa lata wcześniej. Przy okazji diecezjalnych obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski wygłosił kazanie skierowane właśnie do młodzieży.

W innych miejscowościach

Karol Wojtyła odwiedził też inne miejscowości na terenie ziemi świętokrzyskiej. Oficjalne zapiski potwierdzają, że dwukrotnie był w kolegiacie w Wiślicy. 17 lipca 1966 roku był tam wspólnie z prymasem Wyszyńskim. Koronowali wówczas figurę Matki Bożej Łokietkowej.

Karol Wojtyła już jako Papież Jan Paweł II słynął z wielu spontanicznych zachowań i spotkań z wiernymi. Nie brakowało takich również w czasach, gdy był biskupem. 18 lipca 1968 roku, w drodze do parafii Studzian, w której miał dokonać koronacji obrazu Matki Bożej Świętorodzinnej, zatrzymał się w Odrzywole, przy zgromadzonych przy drodze wiernych. Porozmawiał z nimi chwilę, pobłogosławił i udał się w dalszą podróż.

Karol Wojtyła bywał też w Starachowicach, Skarżysku, Suchedniowie i Bodzentynie. Były to wizyty nieoficjalne i oficjalne, udokumentowane w różnoraki sposób. Z relacji wielu osób, księży wiadomo, że Karol Wojtyła bywał też często - szczególnie w Kielcach, u zaprzyjaźnionego biskupa Jaroszewicza - nieoficjalnie. Często zaglądał do nas przy okazji podróży po Polsce. Na przykład do Sandomierza w drodze do Lublina, gdzie był wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jeździł też często do Lublina przez Skarżysko i Radom. Wtedy niemal zawsze zajeżdżał do Starachowic, do przyjaciół z krakowskiego środowiska akademickiego - państwa Kozłowskich. Bywał u nich wiele razy, uczestniczył nawet w uroczystościach rodzinnych. Często Karol Wojtyła zaglądał też do Suchedniowa, gdzie wpadał choćby na chwilę na plebanię do księdza Józefa Wójcika.

W artykule wykorzystano również fragmenty opracowania profesora Adama Massalskiego.

Andrzej Matyjas

Jest studentem V roku historii na Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach. - Pomysł na napisanie takiej pracy magisterskiej podsunął profesor Adam Massalski. On sam badał związki Karola Wojtyły z regionem świętokrzyskim przy okazji nadawania honorowego obywatelstwa papieżowi. Później na zajęciach zaproponował nam, żebyśmy się zajęli takim tematem. Mnie się on wydał bardzo interesujący i postanowiłem taką pracę napisać - mówi pochodzący z Połańca Andrzej Matyjas. Informacje i materiały zbiera już od kilku miesięcy. - Mam gotowe praktycznie dwa rozdziały pracy. Myślę, że do końca maja całość będzie już gotowa. Teraz skupiam się na rozmowach z ludźmi, którzy z Karolem Wojtyłą mieli kontakt i mogą opowiedzieć jakieś ciekawe historie, dodać coś do zebranych już przeze mnie materiałów i informacji - wyjaśnia. Obronę swojej pracy magisterskiej planuje na czerwiec. - Kiedy zaczynałem zbierać informacje, nie spodziewałem się, że ten temat okaże się taki ciekawy i tak rozległy - dodaje. Andrzej Matyjas przeszukał archiwa diecezjalne w Kielcach i Sandomierzu, był w kilku parafiach, w których przed laty gościł Karol Wojtyła. Udało mu się potwierdzić 16 wizyt Karola Wojtyły na terenach dawnej diecezji radomsko-sandomierskiej oraz 25 w kieleckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie