Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnisko w Obicach

Agata KOWALCZYK

Gmina Morawica okazała się lepsza od gminy Piekoszów. Dzięki temu będzie miała na terenie swojej gminy lotnisko. De-cyzja zapadła w środę, ale już tydzień temu pisaliśmy, że wybór padnie na Obice. Nasze informacje potwierdziły się. Pierwszy samolot może wylądować w Obicach już w 2010 roku.

- Byłem sercem za Piekoszowem. Leży 10 kilometrów bliżej od Kielc. Jednak firma konsultingowa, która przeprowadziła niezależną ocenę obu lokalizacji, przyznała, że taka różnica odległości dla lotniska nie ma znaczenia. Wszystkie argumenty ekspertów były za Morawicą - przyznał prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

Dodał, że oba tereny były równie łatwe do zagospodarowania pod lotnisko. W Piekoszowie pod sam pas startowy konieczne byłoby wyburzenie trzech gospodarstw, a w Morawicy teren jest pusty. Nie to jednak przesądziło o wyborze, ale zabudowa strefy hałasu wokół planowanego portu, w której nie mogą mieszkać ludzie. W Piekoszowie znalazłoby się w niej około 100 domów, w Morawicy tylko trzy.

Mogli zablokować

- Te domy musimy wyburzyć, ale tylko za zgodą właścicie-li. Nie możemy ich wywłaszczyć, tak jak pod samo lotnisko - tłumaczył decyzję prezydent. - Wśród stu rodzin zawsze znaj-dzie się przynajmniej jedna, która powie "nie" i uniemożliwi po-wstanie lotniska. Dane firmy konsultingowej potwierdzają taką prawidłowość. Nie możemy pozwolić sobie na takie ryzyko.

Prezydent tłumaczy, że czekał z decyzją do ostatniej chwi-li. Postawił warunek obu gminom. Miały dostarczyć umowy wstępne z większością mieszkańców na sprzedaż gruntu za-równo pod lotnisko, jak i w strefie hałasu. - Gdyby Morawica ich nie dostarczyła, to Piekoszów nadal pozostałby w grze. Dwa dni temu dostałem teczkę z umowami. Podpisało je 80 procent wła-ścicieli. Byłoby sto, ale około 20 rodzin nie ma uregulowanej sy-tuacji własnościowej ziemi i dopiero po przeprowadzeniu proce-sów spadkowych będą mogły wyrazić zgodę na piśmie - wyja-śnił prezydent.

Miasto odkupi ziemię pod lotnisko po 3 zł za metr kwadra-towy, Piekoszów proponował 2,50 zł. - Muszę dbać o interes mieszkańców, ziemia dzięki unijnym dopłatom idzie w górę, a oni zdecydowali się odsprzedać własność, którą mieli od poko-leń - przyznał wójt Morawicy Marian Buras. - To dla nich bardzo trudna decyzja.

Dalsze kroki

Na najbliższej sesji Rady Miasta w Kielcach - 22 czerwca - radni otrzymają do głosowania uchwałę o przystąpieniu do bu-dowy lotniska i wykupie gruntów. Następnym krokiem będzie przygotowanie koncepcji budowy, a potem projektu techniczne-go. Prace przygotowawcze potrwają około dwóch lat. - W opty-mistycznej wersji już w 2010 roku pierwszy samolot wyląduje w Obicach - dodał prezydent Kielc.

Na budowę potrzeba 400-500 milionów złotych. Do 85 procent możemy dostać z unijnych funduszy. Pierwsze 3 milio-ny złotych dał rząd. - Cieszę się, że zapadła decyzja o lokaliza-cji, bo chciałbym jak najszybciej przekazać pierwszą część przyznanych pieniędzy - powiedział wojewoda świętokrzyski Grzegorz Banaś.

Lotnisko jest planowane jako pasażerskie i towarowe, choć o tej drugiej roli zadecydują firmy przewozowe. Stawiają one warunki. Chcą stać się właścicielem części terenu przy porcie, na którym mogłyby postawić swoje magazyny. Ich spełnienie jest możliwe.

Miasto nie zapomni o lotnisku w Masłowie i będzie poma-gało w jego utrzymaniu. - Zachowa ono charakter sportowy i re-kreacyjny. Takiej funkcji nie da się łączyć z przewozami pasa-żerskimi i towarowymi - zadeklarował prezydent.

Co z Piekoszowem?

Wysiłek władz Piekoszowa i jego mieszkańców, którzy intensywnie pracowali nad tym, aby to w Rykoszynie powstało lotnisko, nie zostanie zmarnowany. Prezydent obiecał, że przygotowany teren będzie wykorzystany na inną dużą inwestycję. Nie powinno być z tym kłopotów, bo to jeden z nielicznych tak dużych obszarów w województwie. - Trzeba go tylko uzbroić, a na to można uzyskać pieniądze z unijnych funduszy. Pomożemy w ich zdobyciu. A miasto chętnie odkupi ten teren, w całości albo w części, zależnie od woli gminy.

W siódmym niebie był po decyzji prezydenta wójt Morawi-cy Marian Buras. - Spodziewam się, że wraz z budową lotniska poprawią się drogi łączące gminę z Kielcami. Na pewno my wy-budujemy obwodnicę, więc jadąc na lotnisko, nie będzie po-trzeby wjeżdżania do zatłoczonej Morawicy.

Prezydent Kielc potwierdził, że do 2010 roku powstanie dwupasmówka ze stolicy województwa do Morawicy. Wówczas już tylko takimi drogami będzie można dojechać do portu ze wszystkich stron. Bez problemu będzie można dotrzeć pocią-giem, bo w pobliżu jest linia kolejowa. Podróż potrwa 15 minut.

Port na pewno ściągnie inwestorów. Firma Elektrolux inte-resowała się terenem w Bilczy pod budowę zakładu produkcyj-nego. Zrezygnowała, gdy jej przedstawiciele usłyszeli, że naj-bliższe lotnisko jest w Balicach pod Krakowem.

Dzięki tej lokalizacji lotniska będzie możliwy rozwój Buska. - Uzdrowisko w końcu otworzy się na świat. Podróż z lotniska potrwa 20 minut - przyznał prezydent.

Na granicy gmin

Do boju o lokalizację lotniska wystartowały trzy gminy - Miedziana Góra, Piekoszów i Morawica. Ta pierwsza odpadła najszybciej, ponieważ tam nie dało się spełnić wszystkich prze-pisów prawa lotniczego. Lotnisko powstanie w Obicach, na 300 hektarach, leżących na granicy dwóch gmin - Morawicy i Chmielnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie