Nie stracić szansy

- Będziemy kontynuowali proces naprawy Rzeczpospolitej. Jeszcze skuteczniej i energiczniej - powiedział premier Jarosław Kaczyński podczas Konwencji Samorządowej Prawa i Sprawiedliwości, która odbywała się w sobotę w Radomiu.

Spotkaniu samorządowców z całej Polski towarzyszyła pikieta pracowników radomskich szpitali.

Wśród gości konwencji byli Grażyna Gęsicka, minister rozwoju regionalnego oraz Janusz Kaczmarek, minister spraw wewnętrznych i administracji. Premier zwrócił uwagę w swoim wystąpieniu, że Polska stoi przed szczególną szansą związaną z obecnością Polski w Unii Europejskiej oraz możliwością wykorzystania unijnych funduszy.

- Dzięki samorządom i tym środkom możemy zmienić Polskę na lepsze. Poprawić warunki życia obywateli - powiedział Jarosław Kaczyński.

Uczestnicy konwencji entuzjastycznie przyjęli wystąpienia premiera.
(fot. P. Mazur)

SZATANI SZKODZĄ KRAJOWI

Dodał jednak - nawiązując do obecnej sytuacji w kraju - że nie można domagać się, aby poprawa warunków życia na lepsze zmieniła się szybko i diametralnie, bo "cała konstrukcja się zawali".

Stwierdził, że Polska stoi w obliczu zagrożenia, które płynie ze strony tych "którzy z zazdrością patrzą na sukces Polski". - Jeśli ktoś chciałby z zewnątrz nam zaszkodzić, to właśnie w taki sposób, jak to się dzieje dzisiaj w kraju. Nie można winić pielęgniarek, bo one często są nieświadome kto ich inspiruje. To inni szatani są czynni, aby zaszkodzić naszemu krajowi - powiedział premier.

Przypomniał, że tak naprawdę tylko dwa razy w najnowszej historii Polski władza należała do obozu postsolidarnościowego, kiedy to premier i prezydent pochodzili z tej samej opcji antykomunistycznej - w latach 1991-93 oraz od 2005 roku do dziś. W pozostałych latach nasz kraj zawłaszczony był - zdaniem premiera - przez Sojusz Lewicy Demokratycznej.

INSTRUKCJE PREMIERA

Jarosław Kaczyński udzielił też samorządowcom instrukcji jak mają się zachowywać w przypadku coraz brutalniejszych ataków na Prawo i Sprawiedliwość.

- Ataki świadczą o naszej uczciwości i umiejętności działania. Musimy przyjrzeć się temu atakowi i przeanalizować go bez emocji - powiedział Jarosław Kaczyński. Zapowiedział zaostrzenie form walki z patologiami związanymi ze sprawowaniem władzy. - Nie będziemy stosować podziału na swoich i obcych. Prawo jest jednakowe dla wszystkich - stwierdził premier.

Słowa premiera były entuzjastyczne przyjmowane przez zebranych. Na koniec wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego zagrała kapela górali z Orawy.

TYLKO LOTNISKO

Podczas konwencji zabrakło akcentów lokalnych. Jedynie prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak mówił o planach budowy cywilnego portu lotniczego w mieście i o zabiegach władz Radomia, by pozyskać od Ministerstwa Obrony Narodowej tereny.
Przed siedzibą Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie odbywała się konwencja lekarze i pielęgniarki uruchomili punkt pomiaru ciśnienia. Usiłowali skłonić wchodzących na konwencję polityków do poddania się badaniu.

Ci najczęściej odmawiali. Ciśnienie dała sobie zmierzyć poseł Marzena Wróbel, odmówił - pomimo usilnych nalegań lekarza z radomskiego szpitala - poseł Jacek Kurski. Z drugiej strony ulicy Narutowicza manifestowała grupka lekarzy i pielęgniarek ze szpitala przy ulicy Tochtermana.

Pikietująca grupka rozeszła się niedługo po tym, jak do hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wszedł premier Jarosław Kaczyński.