- W Samoobronie nie da się już wytrzymać. Ja i tak już tam zbyt długo byłem - tłumaczy Sułek, który w czerwono-białym, partyjnym krawacie chodził czternaście lat.
Zapewnia, że nie przeszedł do Ruchu Ludowo-Narodowego, by tak jak inny poseł świętokrzyskiej Samoobrony - Józef Cepil - przez Ruch po kilku miesiącach przejść do Prawa i Sprawiedliwości. - Chciałbym zrobić wszystko, żeby ten Sejm się utrzymał, to nie jest jakaś strategia przedwyborcza - mówi Leszek Sułek. W tej chwili z trójki świętokrzyskich posłów Samoobrony w Sejmie pod szyldem partii Leppera została jeszcze tylko jedna parlamentarzystka - Małgorzata Olejnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?