Komitet Referendalny w Bałtowie poinformował, że zebrał wymaganą liczbę głosów, aby oficjalnie wystąpić do komisarza wyborczego z wnioskiem o ogłoszenie referendum w sprawie odwołania wójta Bogusława Mąki.
- Zakończyliśmy pierwszy etap naszych starań - poinformowali członkowie komitetu.
W czasie ostatniego spotkania komitet reprezentowali przedstawiciele stowarzyszeń Bałt i Delta: Piotr Lichota, Jerzy Gierczak, Marek Rej oraz mieszkańcy: Maria Zając, Andrzej Dunal, Janusz Kozieł.
Po zliczeniu wszystkich podpisów okazało się, że wniosek poparło ponad 1100 osób.
Spierają się o turystykę
- Jest to liczba wystarczająca do zorganizowania referendum - mówi Piotr Lichota, prezes stowarzyszeń Bałt i Delta. - A także dowód na zasadność przeprowadzenia tej akcji. Sam termin głosowania wyznaczy komisarz wyborczy.
Uczestnicy spotkania przypomnieli, dlaczego dążą do odwołania wójta Bogusława Mąki. - Mieliśmy nadzieję, że będzie realizował program rozwoju gminy Bałtów, utożsamiając działania urzędu z planami stowarzyszeń - argumentował Piotr Lichota. - Przez sześć lat, niestety, nie doczekaliśmy się tego, a dowodem niech będzie fakt, że w miejscowości, która żyje z turystyki, Urząd Gminy nie ma ani jednej osoby zajmującej się tą tematyką.
Kto ma rację w tym sporze?
Przedstawiciele Komitetu Referendalnego zgodnie stwierdzili, że dotychczasowy, okupiony ciężką pracą sukces, Bałtów zawdzięcza stowarzyszeniom i że nie można tego zmarnować przez nieudolne zarządzanie gminą.
Wójt Bogusław Mąka nie zgadza się z zarzutami. - Gmina rozwija się. I to szybko - mówi, podkreślając, że działania wymierzone przeciwko niemu mają charakter zemsty za przegrane wybory samorządowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?