Zawody motocrossowe w Konarach

55 zawodników z całej południowej Polski wzięło udział w pierwszej edycji zawodów Amatorskiego Klubu Motocrossowego YakuZa, które odbyły się na nowo powstałym torze w miejscowości Konary w gminie Wodzisław.

Do rywalizacji stanęli ludzie z różnych regionów kraju. - Byli zawodnicy między innymi z Wrocławia, Żywca, liczna grupa z Częstochowy, w sumie 55 osób - wyjaśnia Szymon Pawlak, prezes klubu YakuZa, organizatora imprezy.

PODOBAŁO SIĘ

Impreza była bardzo udana. Rywalizację oglądała liczna grupa kibiców. - To jest bardzo widowiskowy sport. Tego typu zawody to nowość w naszym regionie, dlatego warto było się tu pojawić - usłyszeliśmy od Andrzeja, mieszkańca gminy Jędrzejów.

FERALNY UPADEK

Jest to zapewne bardzo widowiskowy, ale i niebezpieczny sport. Podczas zmagań nie brakowało upadków. Jeden z zawodników, Łukasz Lechowicz z Jędrzejowa jadący na quadzie podczas upadku złamał obojczyk. Większość wywrotek kończyła się jednak na szczęście tylko potłuczeniami, czasami bardzo bolesnymi.
ZWYCIĘZCY

W kategorii 50-65 cc pierwsze miejsce zajął Jakub Miłkowski, drugie Szymon Krzepkowski, a trzecie Aleksander Bracik. W kategorii 80 cc pierwsze miejsce zajął Oskar Barański, druga była Wiktoria Horodyńska, a trzeci Sylwester Beethoven. W kategorii 125cc2T-250cc4T pierwsze miejsce wywalczył Maciej Chyc, drugie Przemysław Bielecki, a trzecie Tomasz Drożdż. W kategorii licencja pierwszy był Hubert Dzianok, drugi Mateusz Salamon, a trzeci Marcin Furmańczyk. W kategorii open pierwsze miejsce przypadło Marcinowi Bodziochowi, drugie Mariuszowi Kubatowi, a trzecie Michałowi Kołodziejczykowi. W kategorii weteran wystartował jeden zawodnik Zdzisław Jacko, który oczywiście zajął pierwsze miejsce.

W kategorii Quady 2k zwyciężył Radosław Sawicz, drugi był Roman Miłkowski, a trzeci Waldemar Salamon. W kategorii Quady 4k pierwsze miejsce wywalczył Michał Trafiałek, drugie Andrzej Grzyb, a trzecie Przemysław Bik.