Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspólne schronisko dla psów

Kinga Anioł
Robert Jaworski, burmistrz miasta i gminy Chęciny: -. W tym roku na wyłapywanie bezdomnych psów wydaliśmy dwadzieścia osiem tysięcy złotych. Powstanie schroniska będzie najlepszym rozwiązaniem.
Robert Jaworski, burmistrz miasta i gminy Chęciny: -. W tym roku na wyłapywanie bezdomnych psów wydaliśmy dwadzieścia osiem tysięcy złotych. Powstanie schroniska będzie najlepszym rozwiązaniem. archiwum
Gminy w powiecie kieleckim chcą założyć je wspólnie, bo wyłapywanie bezpańskich zwierząt to ogromne koszty.

Problem, co zrobić z wałęsającymi się psami w podkieleckich gminach ma zostać wkrótce rozwiązany. Jest pomysł utworzenia powiatowego schroniska dla zwierząt w Piekoszowie.

- Skala problemu jest bardzo duża. Rocznie na wyłapywanie bezdomnych psów wydajemy z budżetu około dwudziestu tysięcy złotych. Podobnie jest w innych gminach - tłumaczy Tadeusz Dąbrowa, wójt Piekoszowa i pomysłodawca wybudowania schroniska.

Powinni mieć swoje

- Bezdomne zwierzęta z gmin są przyjmowane do naszego schroniska, ale konieczne jest podpisanie na początku roku umowy w tej sprawie - twierdzi Bogdan Klikowicz, dyrektor do spraw technicznych Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Kielcach. Zaznacza jednak, że najlepiej byłoby, gdyby podkieleckie gminy miały własne schronisko dla bezdomnych zwierząt.

- Dojechanie do odległej gminy zabiera tyle czasu, że kiedy pracownicy dotrą na miejsce, zwierzęcia które zagrażało jakiejś okolicy zazwyczaj już nie ma. Poza tym chodzi również o ograniczoną liczbę miejsc w schronisku. Na razie dla naszego miasta jest wystarczająca, ale w przyszłości sami będziemy musieli pomyśleć o czymś więcej - uważa dyrektor PUK.

Robert Jaworski, burmistrz miasta i gminy Chęciny, również zaznacza, że brak schroniska jest uciążliwy. - Kwoty, które płacimy za wyłapanie i przyjęcie psa do schroniska w Kielcach są wysokie, a problem z bezdomnymi zwierzętami nie zniknie, raczej będzie narastał - sądzi burmistrz Chęcin.

W Piekoszowie

Pomysł wójta Dąbrowy dotyczący powstania schroniska w gminie Piekoszów spotkał się z przychylnością wójtów Sitkówki-Nowiny, Morawicy oraz burmistrza Chęcin. - Rozmawialiśmy na ten temat i zgodziliśmy się, że budowa schroniska jest konieczna - mówi Tadeusz Dąbrowa. Dodaje, że jest również właściwe miejsce. - W pobliżu składowiska odpadów w Promniku są ugory należące do Agencji Nieruchomości Rolnych. Mogą one zostać przekazane gminie na jej działalność statutową. Zaczęliśmy już o to zabiegać - tłumaczy wójt Piekoszowa.

Schronisko ma powstać w obrębie Związku Gmin Powiatu Kieleckiego w Zlewni Górnej Nidy. - Pracujemy nad uszczegółowieniem pomysłu - zapewnia Robert Jaworski. - Na konferencji w grudniu przedstawimy gotową koncepcję łącznie ze wstępnymi kosztami - dodaje wójt Dąbrowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie