Budynek jest w coraz gorszym stanie i w każdej chwili może tam dojść do wypadku. Brak ogrodzenia pozwala na swobodny dostęp do posesji, a budynek miejscowej szkoły jest odległy zaledwie o kilkadziesiąt metrów.
Obecne ogrodzenie zostało ustawione jesienią 2006 roku, po kilkuletnich zmaganiach wojewódzkiego konserwatora zabytków w Radomiu z właścicielką dworu. Płot już podczas ubiegłorocznych wiosennych wichur przewrócił się, odsłaniając ruiny dworu. Po tym zdarzeniu ogrodzenie zostało na całej długości podparte drewnianymi kołkami. Zrujnowany i niezabezpieczony zabytek znów grozi katastrofą budowlaną. Jego właścicielka przebywa od kilku lat w Szwecji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?