Reaguje na dotyk, można po niej pisać specjalnym długopisem. Pomaga atrakcyjnie i nowocześnie nauczać. Tablica interaktywna - nowość, która pojawiła się we wszystkich szkołach kieleckiego Starostwa Powiatowego.
- Kiedy byłem jeszcze dyrektorem liceum, zobaczyłem taką tablicę w Warszawie. Już wtedy moim marzeniem było, by tego typu urządzenia znalazły się w naszych szkołach. Wtedy jednak nie było nas na nie stać. Dziś, kiedy stały się osiągalne dla naszej kieszeni, postanowiliśmy je zakupić - wyjaśnia Adam Jaskóła, naczelnik Wydziału Oświaty Starostwa Powiatowego w Kielcach.
WSPÓLNY ZAKUP
- Pan naczelnik powiedział nam, że jeżeli wygospodarujemy pewną sumę pieniędzy, to starostwo dołoży nam brakującą część i będziemy mogli kupić tablicę. Pod koniec ubiegłego roku kalendarzowego okazało się, że mamy wolne środki, więc zgłosiliśmy się do starostwa - wyjaśnia Mirosława Mierzejewska, dyrektor Zespołu Szkół numer 8 w Kielcach.
Właśnie w tej placówce, w piątek odbyła się pierwsza konferencja, na temat: "Tablica interaktywna w procesie dydaktycznym szkoły". Udział w niej wzięli pracownicy szkoły w Nowej Słupi oraz władze gmin i szkół z ościennych miejscowości.
- Celem tego spotkania jest pokazanie wójtom, burmistrzom, czyli organom prowadzącym szkoły, że warto pomóc szkołom w zakupie takiego sprzętu - tłumaczy naczelnik Jaskóła. - Chcemy też pokazać nauczycielom, jak ciekawe lekcje można przy jego pomocy przeprowadzać.
A możliwości tablicy interaktywnej pokazywały Anna Trawka i Grażyna Pauli z pracowni Edukacji Informatycznej i Multimedialnej Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli: budowanie atomów, rysowanie wykresów, przyglądanie się komórkom. Przydaje się przy nauczaniu każdego przedmiotu. Daje szansę prowadzenia interaktywnego nauczania, na sprawne prezentowanie przed całą klasą wykresów, animacji, filmów i obrazów. Odpowiedni program umożliwia zapisanie w pamięci komputera komentarzy zanotowanych na tablicy.
- Mam nadzieję, że każdy z nauczycieli, przynajmniej raz w tygodniu przeprowadzi lekcję przy pomocy tablicy - stwierdziła dyrektor Mirosława Mierzejewska.
DWIE W CHMIELNIKU
Z kolei Janusz Szczygielski, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 w Bodzentynie, dodaje: - Nauczyciele jeszcze boją się tych tablic, ale podobnie przecież było kilka lat temu z komputerem i Internetem w szkole. Początkowo niechętnie korzystali z tych nowinek, a dziś nie wyobrażają sobie bez nich pracy. Myślę, że tak samo będzie z tablicami interaktywnymi. Cieszę się, że pojawiły się w naszych szkołach, tym bardziej, że nawet w Kielcach są one rzadkością. Z tego, co wiem, ma ją tylko jedna szkoła, II Liceum Ogólnokształcące imienia Jana Śniadeckiego.
Obecnie w szkołach kieleckiego Starostwa Powiatowego jest osiem tablic interaktywnych, z czego dwie ma Zespół Szkół numer 3 w Chmielniku. Cena jednej tablicy, wraz z nowoczesnym rzutnikiem i komputerem waha się od 11,5 tysiąca złotych od 13,5 tysiąca złotych.
Kolejna konferencja poświęcona tablicom interaktywnym odbędzie się w poniedziałek, 18 lutego, w Zespole Szkół numer 2 w Chęcinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?