Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekają na decyzję urzędników

Paulina Strojna
Marcin Baran w tym miejscu zamierza postawić nowy dom.
Marcin Baran w tym miejscu zamierza postawić nowy dom. D. Łukasik
Marcin i Joanna Baran, którym spłonął dom już zaczęli starać się o pozwolenie na budowę. Niestety, to trochę potrwa.

Na początku lipca złożyli wniosek o ustalenie warunków zabudowy. Teraz czekają na decyzję. Mimo iż w Wydziale Architektury i Urbanistyki już rozpoczęła się cała procedura, to ustaw prawnych i biurokracji nie da się "przeskoczyć".

W kwietniu, w wyniku pożaru domku jednorodzinnego na ulicy Wojska Polskiego młode małżeństwo Baranów straciło pięcioletnia córkę i cały dorobek życia. Od tego czasu "Echo Dnia" prowadzi akcję pomocy dla nich.

Obecnie małżeństwo mieszka w lokalu, który zapewnił im Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach. Oprócz tego starają się o mieszkanie komunalne. Z powodu tragedii, która ich dotknęła są pierwsi w kolejce. Jednak ich celem jest odbudowanie spalonego domu.

Pomoc poprzez "Echo Dnia":

Pomoc poprzez "Echo Dnia":

W tej sprawie proszę zgłaszać się do redakcji "Echa Dnia" w Kielcach, ulica Targowa 18, lub dzwonić pod numer redakcyjnej infolinii 0801-164-279 oraz telefon interwencyjny 041-34-95-351 lub telefon komórkowy 697-770-548

Cegły i cement czekają

Mają już część materiałów budowlanych, rzeczy pierwszej pomocy i zebrane ponad 30 tysięcy złotych od życzliwych ludzi i organizacji. W najbliższą sobotę Marcin Baran odbierze cegły oraz klej od Zakładów Produkcji Silikatów Ludynia w Krasocinie. Chcieliby także już odebrać około 10 ton cementu, który podaruje im Cementownia Małogoszcz, jednak blokuje ich cała procedura związana z pozwoleniem na odbudowę domu. - Już chcielibyśmy ruszyć z budową, ale nie możemy. Musimy czekać, aż urzędnicy wydadzą pozytywną opinię o warunki zabudowy, to wtedy złożymy wniosek o pozwolenie na budowę - mówi Marcin Baran.

Można przyspieszyć?

Pracownicy Wydziału Architektury i Urbanistyki w kieleckim Urzędzie Miasta od razu zajęli się tym wnioskiem. - Już mamy wstępne ustalenia z Miejskim Zarządem Dróg. Nie ma żadnej zwłoki i szczególnie traktujemy tę rodzinę, choć mamy bardzo wiele innych wniosków - mówi Andrzej Kędra, dyrektor Wydziału Architektury i Urbanistyki w kieleckim Urzędzie Miasta. - Najprawdopodobniej w połowie sierpnia wydamy pozytywną opinię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie