Jurorzy "Fabryki Gwiazd" byli tym razem łagodniejsi dla kielczanki. Kayah stwierdziła, że Julita poradziła sobie z piosenką Nelly Furtado "Say it right" i wyglądała "zjawiskowo".
Marcin Bisiorek zobaczył w kielczance kobietę i radził, aby zaczęła być sobą. Zaś Tede powiedział, że gdyby Julita nie została w programie, to: "może spróbować w sekstelefonie"
Jurorzy podczas ogłaszania wyników stwierdzili, że przeraża ich mroczność Julity a jej tajemnica wciąż nie jest odkryta i chcieliby Julitę zobaczyć w dalszych odcinkach show.
Przez cały tydzień w willi, gdzie przebywają uczestnicy prowadzone są warsztaty, a pomiędzy uczestnikami nawiązują się sympatie. Kamery wyśledziły Julitę i jednego z uczestników - Piotra Dymałę, którzy bardzo się zaprzyjaźnili. Prowadzący program Maciek Rock zasugerował nawet, że jest to coś więcej niż przyjaźń…
Julitę i innych można oglądać w Polsacie o godzinie 17,30. Za tydzień w piątek kolejny występ Julity na żywo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?