Wracają meble stylowe

Liczy się przepych, nawet jeśli trąci o przesadę.

W tym roku generalnie modna jest bogata, neobarokowa ornamentyka. Europa, jakby na przekór krążącym nad nią widmem recesji, chce wykrzyczeć, że stać ją na luksus. Oczywiście ten ma różne wymiary. Może być przesadny, co w tym roku objawiło się bogato rzeźbionymi krzesłami malowanymi na złoto lub srebro i tapicerowanymi fioletowymi materiałem. To przykład skrajny, ale znajdujący obecnie w Mediolanie wielu fanów.

Może być też bardziej wyrafinowany, podkreślający bogactwo detalami i jakością wykonania. Jest to wzornictwo o wiele bardziej spokojne, gdzie ten niekiedy tani blichtr bywa zastępowany solidnym rzemiosłem i najdroższymi materiałami. Jedną z takich włoskich perełek meblowych jest firma Selva, założona w 1968 roku w mieście Bolzano, która co sezon prezentuje w na targach Mediolanie zachwycające nowości.
- Selva, to meble głównie stylowe, które obficie czerpią wszystko co najlepsze z dawnych epok, włączając w to precyzję wykonania i najlepsze gatunkowo materiały. Szlachetne gatunki drewna pachną w tych meblach naturalnymi woskami i wprawiają w zdumienie mistrzowską precyzją wykonania oraz dodatkami. To prawdziwy włoski szyk, który oczywiście ma swoją cenę. Projektanci Selvy chętnie używają płatków szczerego złota oraz kryształków Swarovskiego, dlatego klienci chcą tyle płacić - wyjaśnia Małgorzata Kempińska, właścicielka kieleckiej galerii Jawex, gdzie już za kilka tygodni powstanie jedno z największych i najlepiej urządzonych studiów meblowych włoskiej Selvy o powierzchni około 150 metrów kwadratowych. Będzie to na kieleckim rynku wydarzenie bez precedensu, bo Selva, to pierwsza światowa liga, które oferuje wszystko, co najlepsze i pilnuje najwyższych standardów, w tym standardu obsługi, Dość powiedzieć, że aby w Kielcach mogło powstać studio tej firmy, projekt wystroju, łącznie z tapetami i wszystkimi innymi szczegółami, musiał powstać we Włoszech. To pierwsza luksusowa marka z najwyższej półki, która będzie miała w Kielcach tak profesjonalną ekspozycję, składającą się między innymi z mebli do sypialni, salonu i gabinetu.

Jedno jest pewne. Kielczanie nie będą musieli już jeździć do Mediolanu, żeby obejrzeć i kupić najmodniejsze wyposażenie wnętrz, bo wreszcie będziemy mieli je także w naszych salonach.