Zamiast zgodnie z poniedziałkowymi zapowiedziami Leszka Sułka wydawać zupę dla bezdomnych na schodach Urzędu Miasta w Ostrowcu, Stowarzyszenie Jadłodajnia we wtorek serwowało zupę na ławce na skwerku. Protest stowarzyszenia został zawieszony, bo znajdzie się prawdopodobnie miejsce na nową stołówkę.
Stowarzyszenie Jadłodajnia, które od siedmiu lat wydaje bezpłatne posiłki dla bezdomnych i najuboższych, domaga się od władz miasta lokalu na nową stołówkę. Po poniedziałkowych bezowocnych rozmowach z prezydentem Jarosławem Wilczyńskim, lider protestujących Leszek Sułek zapowiadał, że skoro prezydent nie chce przydzielić odpowiedniego lokalu, to zupę dla bezdomnych będzie rozdawał na schodach Urzędu Miasta. Wczoraj przed urzędem znowu pojawiła się kilkunastoosobowa grupa bezdomnych, a Leszek Sułek przywiózł termos z grochówką i pieczywo. Ale zamiast na schodach, częstował zupą na ławce na skwerze przez Urzędem Miasta.
- Postanowiliśmy nie zaostrzać formy protestu, bo prezydent Wilczyński obiecał pomóc nam w rozmowach z PKP na temat przejęcia pomieszczeń na stołówkę w budynku dworca PKP - powiedział Leszek Sułek. - Jeszcze w tym tygodniu ma przyjechać przedstawiciel PKP ze Skarżyska i sfinalizujemy rozmowy. Na dworcu była kiedyś jadalnia, więc szybko będzie można zaadaptować pomieszczenie na stołówkę. Myślę, że to kwestia kilku tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?