W Tarnobrzegu powstanie ogromne centrum handlowe?

Ma wizję wzniesienia wielkiego centrum handlowego, jakiego w Tarnobrzegu i okolicach jeszcze nie ma.

To ma być wielkie, obliczone na 30 tysięcy metrów kwadratowych, centrum handlowe - z supermarketami, sklepami odzieżowymi, multikinem i oferujące inne rozrywki. Ma służyć mieszkańcom Tarnobrzega, sąsiedniego Sandomierza i innych okolicznych miejscowości. Developer deklaruje, że budowa mogłaby ruszyć za dwa lata.

Druga, także poważna propozycja budowy centrum handlowego dotyczy terenu dawnego POM i mleczarni w Wielowsi. Inwestycją w tym miejscu jest zainteresowana firma FRAC. Ma podpisane już przedwstępne umowy z sieciami handlowymi.

ZIEMIA W PRYWATNYCH RĘKACH

Zarówno teren bazy PKS przy ulicy Sikorskiego, którego pożąda Mayland, jak i upatrzony przez FRAC teren przy ulicy Warszawskiej w Wielowsi, nie są własnością miasta. To ziemia prywatna. Inwestorom pozostaje finansowe kuszenie jej właścicieli.

Prezes PKS Antoni Barwacz przyznaje, że składane przez inwestorów oferty są coraz bardziej atrakcyjne. Nie zapadła jeszcze żadna decyzja, dotycząca sprzedaży terenu bazy. Najpierw należałoby ją ulokować w innym miejscu.

NAJPIERW MUSZĄ BYĆ PLANY

Tymczasem wniosek Maylandu spotkał się z odmową urzędników - z powodów formalnych.

- Teren, o który wnioskuje Mayland, zgodnie z przepisami, jest za duży, żeby objąć go decyzją o warunkach zabudowy. Niemniej ten wniosek uwzględnimy w zmianie studium uwarunkowań i zagospodarowania, nad którym pracujemy. Będzie gotowy w przyszłym roku - mówi Paweł Antończyk z biura informacji i promocji Urzędu Miasta.

Studium jest wstępem do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego dla poszczególnych osiedli. Plan przesądzi, czy w danym miejscu będzie możliwość budowy sklepu wielkopowierzchniowego.