Nowa organizacja ruchu w śródmieściu

Jazda na pamięć może grozić w najlepszym wypadku mandatem.

Zmiany są związane z otwarciem po remoncie ulicy Żeromskiego koło klasztoru Ojców Bernardynów. Na tym odcinku jest nawierzchnia z bruku, dlatego nie będą mogły po niej jeździć wszystkie pojazdy. Prawo wjazdu będą miały jedynie autobusy komunikacji publicznej (miejskiej i podmiejskiej), taksówkarze, mieszkańcy, służby komunalne oraz inni upoważnieni.

W DWIE STRONY

W związku z tą zmianą, korektom ulegnie organizacja ruchu na sąsiednich ulicach. Na końcówce ulicy Traugutta (od Tochtermana do deptaka) będą obowiązywały te same ograniczenia, co na ulicy Żeromskiego. Gdyby było inaczej, część aut musiałaby zawracać, a jest to przecież droga jednokierunkowa.

Ulica Lekarska będzie przejezdna w obu kierunkach. Właśnie tamtędy będzie można dostać się z ulicy Traugutta do placu Kazimierza Wielkiego i z powrotem. Na skrzyżowaniach ulicy Lekarskiej z Wałową i Tochtermana zostanie wprowadzone tak zwane łamane pierwszeństwo przejazdu. Kierowcy jadący od strony ulicy Podwalnej będą zatem musieli przepuszczać tam samochody wjeżdżające bądź wyjeżdżające z ulicy Lekarskiej. Dwukierunkowa stanie się ponownie cała ulica Podwalna.

TYLKO W PRAWO

W celu usprawnienia przejazdu drogowcy poszerzyli już skręt z ulicy Tochtermana w Lekarską. Wysepka, która kiedyś była przed szpitalem, nie będzie już odbudowywana. Na razie nie będzie poszerzany wyjazd z Lekarskiej w Wałową, bo druga z nich i tak ma zostać w nadchodzącym roku zmodernizowana.

- Z ulicy Lekarskiej w Wałową będzie można skręcać tylko w prawo. Podobnie będzie przy wyjeździe z Podwalnej w Narutowicza. W obydwu przypadkach można będzie potem zawrócić na rondach - tłumaczy Mariusz Drabik, kierownik działu inżynierii ruchu Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.