Atrakcyjny lokal, w którym od kilkudziesięciu lat działa salon "empik" przy ulicy Warszawskiej w Kielcach prawdopodobnie zostanie w rękach miasta. O prawo do wynajmowania pomieszczeń ubiegała się Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa, ale spór został zażegnany.
- To bardzo skomplikowana sytuacja prawna. Nie wykluczamy, że Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa mogłaby wygrać sprawę w sądzie, gdyby zdecydowała się na proces. Jednak ani ona ani my nie chcemy się sądzić. Przez wiele miesięcy prowadziliśmy rozmowy o polubownym załatwieniu sprawy i doszliśmy do porozumienia - przyznaje dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach, Filip Pietrzyk
Spółdzielnia jest zainteresowana przejęciem dwóch działek przy ulicy Romualda i Polewskiej pod budowę bloku. Mają one niejasny stan prawny. Ich współwłaścicielami są osoby pochodzenia żydowskiego o nieznanym miejscu zamieszkania. - Zobowiązaliśmy się, że w tym roku uregulujemy stan prawy tych nieruchomości i przekażemy je spółdzielni w zamian za prawo do empiku - informuje dyrektor.
Lokal i działka, na której stoi budynek przy ulicy Warszawskiej jest w wieczystym użytkowaniu Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej, ale w latach 60-tych skarb państwa poniósł nakłady na jego budowę. Gdyby gmina i spółdzielnia nie porozumiały się, to sąd musiałby rozstrzygnąć czyj jest lokal wynajmowany empikowi. - Roszczenia KSM są zasadne, więc trudno przewidzieć, jaki byłby wyrok i czy miasto nie musiałoby zwracać pobranych czynszów - przyznaje dyrektor.
Empik płaci miastu, co miesiąc za wynajęcie lokalu, ponad 16 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?