Nowy most zastąpi dziurawą przeprawę nad Bobrzą

Stary most w Białogonie jest w opłakanym stanie. Kierowcy i piesi mogą zobaczyć w nim dziury na wylot. Nie raz był zamykany z powodu złego stanu. Od wielu lat były naprawy po kilka razy w roku. Trudno się dziwić jego lichej konstrukcji, skoro wybudowano go w latach 80. jako tymczasowy. Jak na taki obiekt posłużył bardzo długo. W połowie listopada nowa przerwa będzie gotowa.

Starego mostu nie można rozebrać pozostawiając kierowców bez możliwości przejazdu, konieczna jest budowa tymczasowej przeprawy. Stalowa konstrukcja, która została już przerzucona przez Bobrzę jest jej elementem.

Rozbiórka, ale nie do końca

- Pozostało wykonanie części drewnianych. Około połowy marca tymczasowy most powinien być gotowy. Wówczas przystąpimy do budowy starego obiektu, choć niektóre jego elementy pozostawmy na przykład przyczółki i wykorzystamy w nowej konstrukcji. To obniży koszty budowy - informuje Zbigniew Burczyn z Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Po otwarciu mostu zniknie znak zakazu wjazdu aut o tonażu po wyżej 8 ton. - Nowy most przyjmie ciężarówki do 40 ton - przyznaje Zbigniew Burczyn. - Będzie szerszy od starego o około 1,5 metra. Z jednej strony powstanie chodnik, to wystarczy, odgrodzony od jezdni sprężystymi barierkami, bezpieczniejszymi, skuteczniejszymi i nowocześniejszymi od starych. Samochód łatwo nie wjedzie na chodnik - przyznaje.

Praca na brzegu

Przy okazji budowy mostu część koryta rzeki jest porządkowana i regulowana. - Na długości około 400 metrów w okolicach przeprawy wycinamy drzewa, krzewy. Pogłębiamy i poszerzamy koryto rzeki, aby w pobliżu mostu - przepływu wody nic nie utrudniało - dodaje. - Umacniamy także brzegi.

Inwestycja będzie kosztowała około 3,9 miliona złotych, budowa nowego mostu i przeprawy oraz regulacja koryta rzeki.