Komitet Budowy Pomnika majora Hieronima Dekutowskiego pseudonim "Zapora" zwrócił się o akceptację inicjatywy do władz miasta i radnych. Prezydent uznał, że argumenty w pełni uzasadniają budowę pomnika dla upamiętnienia patrioty i bohatera, który oddał życie w imię najbliższych wartości.
Kontrowersje wyczytane w internecie
Na czwartkowej sesji zgodę na wzniesienie pomnika wyrazili radni, chociaż nie obyło się bez krótkiej dyskusji. Władysław Czopek stwierdził, że w Internecie jest wiele publikacji popierających jak i krytykujących działalność oddziałów Dekutowskiego.
- Wynika z tego, że jest to postać kontrowersyjna, nieszczęśliwa. Niech każdy osądzi, jak ma głosować - westchnął i wstrzymał się od głosu, w jego ślady poszło jeszcze trzech radnych.
Za uchwałą zagłosowało 15 radnych. Stanisław Wiącek przypomniał, że Hieronim Dekutowski został pierwszym kawalerem orderu Sigillum Civis Virtuti, najwyższego odznaczenia, jakie przyznaje Rada Miasta Tarnobrzega obywatelom miasta. Jego imię nosi ulica i szkoła.
- Nie sądziłem, że będziemy dyskutować na ten temat, ale skoro już to powiem, że Dekutowski jest dla mnie bohaterem i należy oddać mu szacunek - podkreślał. Dodał, że z literatury i dokumentów, jakie posiada nie wynika by człowiek ten był obciążony jakąkolwiek skazą.
Prezydent Kaczorowski życzy powodzenia
Przewodniczący komitetu budowy pomnika Tadeusz Wojteczko, któremu radni udzielili głosu przypomniał, że przez dziesięciolecia PRL "Zapora" wraz z innymi oficerami Armii Krajowej i zrzeszenia Wolność i Niezawisłość był obiektem brutalnej i oszczerczej propagandy komunistycznej.
- Uważamy, że ta niezwykle tragiczna postać, która do dzisiaj nie ma swojego grobu winna być uhonorowana w swoim rodzinnym mieście pomnikiem. Ten materialny punkt odniesienia ma jeszcze jeden: przywraca honor wszystkim zaporczykom i ich rodzinom, które przez niemal pół wieku oszczerstw i poniżeń mają prawo być dumni ze swojej postawy wobec Ojczyzny.
Inicjatywę uczczenia pamięci wybitnego żołnierza Polski podziemnej chwali Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie. W liście skierowanym do Tadeusza Wojteczki napisał, że wierzy głęboko, że zaangażowanie mieszkańców i władz miasta w budowę pomnika swego, jakże zasłużonego obywatela, zaowocuje materialnym upamiętnieniem jego postaci. Życzył, aby nie napotkali przeszkód w ważnych działaniach na rzecz utrwalenia narodowej pamięci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
