Dramat rozegrał się około godziny 17.20. Dziewczynę zaatakowały dwa psy, które nadbiegły od strony pól. Zwierzęta gryzły nastolatkę po rękach i nogach. Na ratunek nastolatce ruszył kierowca z przejeżdżającego akurat samochodu. On też wezwał pomoc.
Pogryziona trafiła do szpitala. Prócz policjantów na miejsce wezwani zostali weterynarz i myśliwy z lokalnego koła łowieckiego. Ten ostatni na prośbę policjantów ustrzelił oba psy. Teraz badanie wykaże, czy zwierzęta były zdrowe. Policjanci ustalają do kogo psy należały.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?