Z kolejnych informacji wynika, że kibice Lechii Gdańsk jechali pociągiem z Gdańska do Wodzisławia Śląskiego na mecz z Odrą Wodzisław. Podobno w lesie w Rudkach koło Miąsowej jeden z pasażerów pociągu pociągnął za hamulec bezpieczeństwa zatrzymując cały skład.
Według naszych informacji, na gdańszczan w lesie w samochodach osobowych czekało kilkuset szalikowców przeciwnych drużyn. Wśród nich byli kibice z Rudy Śląskiej, Chorzowa, Siemianowic Śląskich, Bytomia, Łodzi. W bijatyce nie brali udziału kibice ze świętokrzyskiego.
Około 70 kibiców zostało zatrzymanych w Rudkach przez policję z Jędrzejowa i Komendy Wojewódzkiej w Kielcach. Część szalikowców zdążyła wsiąść do pociągu. Jednak w Sędziszowie skład został zatrzymany. Podczas obławy w ręce policji trafili kolejni pseudokibice. Wciąż trwa akcja. Około 150 policjantów szuka kibiców, którzy z miejsca "ustawki" uciekli samochodami.
Ponieważ zatrzymywani nie mieszczą w areszcie, do czasu postawienia zarzutów i doprowadzenia do prokuratury, będą zamknięci w jednej z jędrzejowskich szkół podstawowych.
W sumie do godziny 16.30 zatrzymano około 90 osób z województw pomorskiego, śląskiego i łódzkiego.
W działaniach do tej brało udział około 500 policjantów.
Pięciu osobom lekarze udzielali pomocy medycznej, ale jak informuje policja żadna nie wymagała hospitalizacja.
Wkrótce kolejne szczegóły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?