Wystarczy zapamiętać kilka podstawowych zasad.
Z badań wynika, że ponad połowa z nas na różnym etapie życia narzeka na kręgosłup. Około połowy odejść z pracy na rentę spowodowanych jest przez choroby kręgosłupa. To fakty. Faktem jest także, że wiele prac wymaga częstego podnoszenia ciężkich przedmiotów, ale dźwiganie dźwiganiu nierówne.
Jak więc prawidłowo podnosić? Specjaliści z Państwowej Inspekcji Pracy radzą, aby podnosić przedmioty "z kolan" (czyli z prostymi plecami), a nie z "krzyża".
Podnoszenie z "krzyża" wydaje się łatwiejsze, ale stanowi dużo większe obciążenie dla kręgosłupa. Odległość między przenoszonym przedmiotem a pionową osią ciała powinna być jak najmniejsza. Ciężkie przedmioty należy zaś zawsze przenosić z wyprostowanym kręgosłupem. Podczas dźwigania należy także unikać niepotrzebnych pochyleń na boki oraz skrętów tułowia. Obciążenie kręgosłupa powinno być także symetryczne - to znaczy, jeśli dźwigamy dwie paczki, to powinny mieć podobny ciężar. Jeśli mamy taką możliwość, to jak najczęściej korzystamy z taczek, wózków, palety do transportu ciężkich przedmiotów.
Jakich błędów unikać? To zaokrąglanie pleców, obracanie się przy pochylaniu i przenoszeniu ciężarów, chwytanie ładunku z jednoczesnym przechyleniem ciała w tył i nadmierne uginanie kolan w momencie podnoszenia ciężkich przedmiotów z podłoża.
Więcej o prawidłowym przenoszeniu ciężkich przedmiotów można dowiedzieć się na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Pracy: http://www.pip.gov.pl/ - należy kliknąć zakładkę "Mniej dźwigaj". To jednocześnie nazwa kampanii informacyjnej prowadzonej obecnie przez PIP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
