Radomianie rozegrali bardzo dobre spotkanie, ale już na samym początku czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie zobaczył Andrzej Drachal. Jeszcze przy stanie 0:0 rzutu karnego dla radomian nie wykorzystał Arkadiusz Chudziński. Chwilę później Radosław Kowalczyk strzałem w samo "okienko" zdobył gola.
Po przerwie Broń grająca w osłabieniu była zespołem lepszym i atakowała. W końcu w 73 min po strzale Piotra Cichawy radomianie wyrównali. Niestety losy meczu szybko się odwróciły, bo w 80 min drugą żółtą, a w efekcie czerwoną kartkę zobaczył grający trener Artur Kupiec i Broń grała w "dziewiątkę". Z rzutu wolnego szybko straciła gola, a za chwilę następnego. Choć nie zasłużyli na porażkę, to jednak wrócili do domu bez punktów i z wielkim prawdopodobieństwem degradacji do niższej ligi.
Więcej o meczu w poniedziałkowym Echu Sportowym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?