- Prowadzimy postępowanie wyjaśniające. Wszystko wskazuje na to, że to pieszy doprowadził do zdarzenia i najprawdopodobniej wystąpimy z wnioskiem o ukaranie go za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym - mówi Józef Czachurski, naczelnik wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Przypomnijmy, do wypadku doszło w niedzielę około godziny 14.30, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Tarnobrzegu-Sobowie, niedaleko miejscowości Furmany. To właśnie w kierunku tamtej wsi szło drogą dwóch młodych mężczyzn. Zatrzymali się tuż przed torami.
- Z ustaleń wynika, że tuż przed nadjeżdżającym pociągiem 23-latek zamierzał przejść przez tory - dodaje Józef Czachurski.
Lokomotywa pociągu towarowego uderzyła mężczyznę, siła odrzuciła go poza tory. Maszynista hamował awaryjnie, skład zatrzymał się po blisko dwustu metrach. Z zapisu na tarczy tachografu wynika, że pociąg poruszał się z prędkością 50 km/h, więc z dozwoloną w tym miejscu.
Pieszy, który doznał stłuczeń i ran głowy, został przewieziony do szpitala w Tarnobrzegu. Jego stan pozwalał na przebadanie alkomatem - miał ponad promil alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?