Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociąg jak tramwaj ruszy przez Kielce

Lidia Cichocka
Czy miejska kolej będzie rozwiązaniem na czas remontu mostu herbskiego?

Spółka Przewozy Regionalne zaproponowała uruchomienie pierwszego, próbnego odcinka. - To jest mój pomysł sprzed kilku lat i bardzo mnie cieszy, że teraz wraca - nie kryje zadowolenia Adam Młodawski z Polskich Linii Kolejowych.- Przewozy Regionalne szukają dodatkowych źródeł utrzymania i bardzo dobrze.

Dyrektor PR Edyta Szczepanik zaproponowała uruchomieniu 4 km odcinka ze stacji Kielce Czarnów do stacji Kielce.

- Kolej miejska ma wiele zalet - przekonuje Młodawski. Pozwala w ciągu kilku minut - w tym przypadku jest to 7 minut, by dotrzeć do centrum. To o wiele krócej niż samochodem. Zwłaszcza jak zacznie się remont wiaduktu herbskiego.

By przewozy były możliwe muszą je finansowe wesprzeć miasto i marszałek województwa, które dopłacają do kolei i miejskich autobusów. - To jest dopiero koncepcja, ale bardzo ciekawa. Ma ułatwić mieszkańcom dojazd, więc czekam na konkrety - mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Tymczasem Zakład Transportu Miejskiego oblicza i w ciągu miesiąca ma podać ile osób mogłoby korzystać z pociągu w obrębie miasta.

- By przedsięwzięcie było opłacalne, tzn. wyszło na zero powinno pociągiem podróżować 80 pasażerów - wyjaśnia Młodawski.

Do obsługi trasy można skierować dwa szynobusy, które odbywałyby po cztery kursy rano i cztery wieczorem. - Szynobusy są ekonomiczne, ładne, to byłaby dodatkowa zachęta do korzystania z pociągu - mówi Młodawski i zapewnia, że kolej ze swej strony ponownie odnowi przystanek na Czarnowie systematycznie dewastowany przez chuliganów. Miasto miałoby wybudować około 150 m chodnika od bloków i to praktycznie wszystkie inwestycje potrzebne do uruchomienia linii. Pociągi stawałyby na stacji Herby -w pobliżu jest II Urząd Skarbowy i wiele zakładów.

- Oczywiście można też zastanowić się nad wprowadzeniem pod dworzec PKP autobusów by przesiadka dla pasażerów była prostsza, ale to już decyzja miasta - mówi Młodawski. - Na razie czekamy na wyliczenia ZTM. Jeśli pomysł się spodoba można rozbudować linię, i dojeżdżać do Kielce Piaski, w okolice ul. Zagnańskiej (14 minut ze Ślichowic). Można też pomyśleć o budowie bocznicy do Targów Kielce. Są to kosztowne inwestycje, ale możliwe.

Jeśli szacunki ZTM o ruchu pasażerskim będą obiecujące kolej miejska w Kielcach może zostać uruchomiona w październiku, kiedy jest największe zapotrzebowanie na miejski transport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie