Na tej drodze giną ludzie
Kierowca hondy, 62-latek z Kielc, z obrażeniami klatki piersiowej został odwieziony do szpitala w Grójcu.
(fot. archiwum policji)
Na tej drodze giną ludzie
Dwa tygodnie temu do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Lekarcice pod Białobrzegami. W wyniku zderzenia zginął 37-letni kierowca, ciężko ranny został kierujący drugim samochodem. W maju, także w Lekarcicach, po zderzeniu z ciężarówką zmarł 61-letni kierujący skodą. W styczniu na feralnym odcinku życie straciła kobieta. Jej auto zmiażdżył samochód ciężarowy. Na kilkukilometrowym odcinku drogi między Kolonią Promna o Broniszewem doszło do też do kilku wypadków, w których na szczęście nie było ofiar śmiertelnych.
W poniedziałek około godziny 11.30 na siódemce doszło do czołowego zderzenia hondy i audi. Siła uderzenia była tak duża, że przód audi został zmiażdżony.
Ratownicy mieli duże problemy z wydobyciem rannego kierowcy. Strażacy cięli blachę i rozciągali wrak, w tym czasie trwała reanimacja poszkodowanego. Niestety, 41-letni kierowca, obywatel Bułgarii zmarł.
Kierowcę hondy, 62-latka z Kielc, z obrażeniami klatki piersiowej przetransportowano do szpitala w Grójcu.
Do wypadku doszło na przebudowywanym odcinku trasy. Ruch odbywa się tam jeszcze jedną jezdnią. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący hondą zjechał na przeciwny pas i doprowadził do zderzenia z audi.
Ratownicy mieli duże problemy z wydobyciem rannego kierowcy. Strażacy cięli blachę i rozciągali wrak, w tym czasie trwała reanimacja poszkodowanego.
(fot. archiwum policji )
Siódemka w miejscu wypadku była nie przejezdna. Policjanci, samochody jadące w kierunku Warszawy kierowali jeszcze nie oddaną do ruchu jezdnią trasy, do Radomia auta jechały równoległą do trasy drogą lokalną.
Odcinek trasy, na którym doszło w poniedziałek do wypadku okryty jest złą sławą. Fragment siódemki między Kolonią Promna a Broniszewem jest teraz najniebezpieczniejszy w powiecie białobrzeskim.
- Jest tam wąsko, a kierowcy dociskają gaz - mówi Łukasz Gutkiewicz, rzecznik prasowy białobrzeskiej policji. - Od Radomia jadą dwupasmówką, w Kolonii Promna zjeżdżają na zwężenie. Od Warszawy do Grójca też jest dobra droga, a później zaczyna się odcinek, na którym trwa jeszcze przebudowa. Niestety, nie wszyscy zdejmują nogę z gazu.
Na całym odcinku obowiązują ograniczenia prędkości. Policja wystawia tam swoje patrole, sypią się mandaty. To jednak nie pomaga. Wyprzedzanie na trzeciego, łamanie przepisów to norma.
- W poniedziałek na siódemce, dwieście metrów od miejsca wypadku też był patrol, policjantów o zdarzeniu powiadomili przejeżdżający kierowcy - mówi Łukasz Gutkiewicz.
Wszyscy czekają na zakończenie przebudowy i oddanie do ruchu obu jezdni trasy. A to zostało przesunięte na październik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?