Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o prywatyzację staszowskiej przychodni

Marcin JAROSZ
Personel przychodni spotykał się kilka razy z burmistrzem, aby omawiać ewentualne przekształcenie placówki z spółkę prawa handlowego.
Personel przychodni spotykał się kilka razy z burmistrzem, aby omawiać ewentualne przekształcenie placówki z spółkę prawa handlowego. M. Jarosz
W staszowskiej przychodni zawrzało po tym jak personel dowiedział się o planowanych przekształceniach. Burmistrz uspokaja.

Lekarze i pielęgniarki staszowskiej przychodni zdrowia przy ulicy Wschodniej nie zgadzają się na przekształcenie ośrodka z spółkę prawa handlowego, proponowana przez Urząd Miasta i Gminy.
Burmistrz Staszowa Andrzej Iskra stara się przekonać do swoich racji lekarzy i pielęgniarki pokazując projekt nowego budynku przychodni. - To jest tylko wizja, bez konkretów - odpowiada personel.
Atmosfera jest dość napięta, bo czas na podjęcie decyzji jest niezwykle krótki. W piątek na sesji Rady Miasta radni zdecydują o ewentualnych zmianach.

PROBLEMATYCZNE PRZEKSZTAŁCENIE

W porządku obrad najbliższej sesji są punkty odnoszące się do likwidacji gminnych przychodni zdrowia w Koniemłotach i Staszowie. O ile w Koniemłotach wniosek burmistrza Andrzeja Iskry przeszedł bez zastrzeżeń, o tyle personel na Wschodniej na propozycję włodarza gminy zgodzić się nie chce, mówiąc, że nie ma podstaw do tego, aby przekształcenie przeprowadzać właśnie teraz.

Spór pojawił się w połowie lipca, kiedy lekarze dowiedzieli się o planach burmistrza Iskry. - Nikt nie mówił o konkretach, tylko o tym, co by było gdyby. O przygotowywaniu uchwał pod przekształcenie dowiedzieliśmy się około 2 tygodnie temu - mówią lekarze.
Przychodnia mieści się w budynku, który nie jest własnością gminy i został sztucznie zaadaptowany dla potrzeb funkcjonowania przychodni zdrowia. Co roku pojawiają się zastrzeżenia służb, między innymi sanepidu, które trzeba usuwać. Marzeniem gminy jest wybudowanie nowoczesnej przychodni zdrowia, która sprosta wszystkim, nawet najbardziej surowym normom.

BURMISTRZ: JEST PROJEKT PIĘKNEJ SIEDZIBY

Między innymi to jest jednym z głównych powodów, dla których burmistrz Andrzej Iskra chce sprywatyzować podległą mu placówkę zdrowia. - Jest gotowy projekt nowej siedziby, są pozwolenia, potrzeba tylko pieniędzy. Tworząc spółkę na prawie handlowym dajemy sobie możliwość zrealizowania tej inwestycji - mówi Iskra.
Projekt zakłada budowę nowoczesnego budynku, w którym będzie mieścić się przychodnia zdrowia oraz przedszkole integracyjne. Szacowany koszt to, bagatela, 12 milionów złotych. Budżet gminy takiej sumy nie ma, ale, jak przekonuje włodarz Staszowa, pieniądze są niemal w zasięgu ręki. - Potrzebne jest tylko przekształcenie. Wówczas można starać się o pieniądze z wielu źródeł - mówi Andrzej Iskra.

Gmina chciałaby poszukać kasy na przyszły obiekt w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a także składając fiszki do kolejnych naborów ogłaszanych przez Zarząd Województwa. Wizja, zdaniem burmistrza Iskry, rysuje się naprawdę dobrze. Dlaczego zatem nie jest w stanie przekonać personelu?

PERSONEL: CHCEMY KONKRETÓW. WIZJE SIĘ ZMIENIAJĄ

Pomimo kilku spotkań nie udało się dojść do jasnego porozumienia. - Działamy dobrze, nie mamy skarg, nie mamy długów. Naszym zdaniem przekształcenie jest teraz po prostu niepotrzebne - mówili lekarze na wtorkowym spotkaniu z burmistrzem. - Dlaczego trzeba się z tym aż tak spieszyć. Odczekajmy na przykład rok, zobaczymy, co z planów i wizji uda się zrealizować. Jeśli będzie realna szansa na pieniądze z zewnątrz, wówczas będziemy mieli pewność. Nie można robić czegoś i myśleć, że jakoś tam będzie - mówiła załoga. Pielęgniarki wytknęły burmistrzowi to, że papiery w tej sprawie otrzymały w ostatniej chwili.

Mimo rozmów nie udało się dojść obu stronom do kompromisu. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miasta na piątkowej sesji. Co zrobią lekarze, jeśli radni zdecydują o przekształceniu? - Jakoś sobie poradzimy, ale to nie oto chodzi. Mamy zgrany zespół, zaczynamy naprawdę dobrze funkcjonować. Nie mówię, że zmiana nie przyniesie jeszcze lepszego wyniku, ale w tym jest problem, że nie ma w tej sprawie żadnych konkretów. Są tylko plany - mówi Piotr Roch, lekarz z przychodni w Staszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie