Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci uczyły się, jak obchodzić się z psami, by uniknąć pogryzienia (zdjęcia, wideo)

(m)
Grupę prowadzi labradorka Maja trenerki Marzeny Kuczyńskiej z Rakowa
Grupę prowadzi labradorka Maja trenerki Marzeny Kuczyńskiej z Rakowa Fot. Łukasz Zarzycki
Dzieci z Rakowa i Łagowa uczyły się psich zachowań. Trenerki fundacji Alteri z różnych stron Polski przyjechały ze swoimi psami do Kurozwęk, aby przeprowadzić pilotażowy program edukacji kynologicznej "Podchody z psem".

Celem programu jest profilaktyka pogryzień.

- Psy żyją obok nas od zawsze, a nadal mało o nich wiemy. Dlatego jako Grupa Alteri jednoczymy się działamy w całej Polsce i zamierzmy kontynuować program w różnych miejscach w Polsce - mówi Agnieszka Orłowska z Krakowa.
Uznano, ze stary, zabytkowy park Pałacu w Kurozwękach nadaje się idealnie do zabawy w podchody. Zadaniem dzieci było zebranie schowanych psich smakołyków i odnalezienie oznaczonych kolorowymi łapkami tras prowadzących do ukrytych w tajemniczych miejscach stacji. Na każdej z nich za opanowanie wiadomości i wykonanie zadań pies - strażnik stacji przybijał drużynie łapą pieczątkę.

Na dziedzińcu pałacu czekały na dzieci Magdalena Gmitrzak z Warszawy z dostojnym, czarnym labradorem Switchem i Roma Szafraniec z Krakowa z mieszczącym się w kieszeni pinczerem miniaturowym Jakubem. Prezentowały jak używać sygnałów uspakajających, którymi psy porozumiewają się między sobą łagodząc konflikty. Ukryte w sercu kukurydzianego labiryntu Dagmara Wróblewska z Legionowa z białym puszystym samoyedem Taymirem i Marzena Kuczyńska z Rakowa z biszkoptową labradorką Mają nauczyły dzieci jak bezpiecznie podejść do psa, aby go pogłaskać.

Na dziedzińcu oficyny Aleksandra Cieślicka z Kielc z Border Collie Ciri i Dominika Kołodziej z Wrocławia z uroczą bokserką Zuzą pokazały dzieciom jak należy się zachować w przypadku spotkania z agresywnym psem.

- Tyle ostatnio słyszymy w mediach o nieszczęśliwych wypadkach z udziałem psów, dlatego postanowiłyśmy działać i przeszkolić jak największą liczbę dzieci, aby zapobiec takim tragediom w przyszłości- mówi Dorota Jarczyńska - Smurawa, która przyjechała z Poznania ze swoją biszkoptową labradorką Ciastką.

Zajęcia bardzo się udały. Dzieci świetnie się bawiły i nawet nie zauważyły, kiedy przyswoiły wiedzę o psach, która być może kiedyś pozwoli im wyjść z trudnej sytuacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie