Na jego następcę szykowany był Czesław Palik, ale zdecydował się jednak zostać w drugoligowej Stali Rzeszów. W Stalowej Woli nie chcieli go kibice i to najprawdopodobniej zadecydowało o decyzji szkoleniowca, który w przeszłości prowadził już stalowowolską drużynę. I nie został najlepiej zapamiętany przez fanów "Stalówki". Co w tej sytuacji? Władze klubu rozmawiają z kilkoma kandydatami, nie wykluczone, że rozmowy prowadzone będę między innymi z mieleckim szkoleniowcem, Januszem Białkiem.
- Z trenerem Przemysławem Cecherzem ustaliliśmy już warunki jego odejścia - mówi Dariusz Schlage. - Ale w Świnoujściu poprowadzi jeszcze zespół. To przede wszystkim od zawodników zależy teraz, jak wypadną w meczu z Flotą. Prowadzimy rozmowy z kilkoma trenerami, którzy mogliby zastąpić Przemysława Cecherza, ale niektórzy mają zbyt duże jak na nasze możliwości oczekiwania finansowe. W poniedziałek ma zebrać się zarząd i powinny zapaść odpowiednie decyzje. Na razie sytuacja jest patowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?