Tadeusz Krawiec, piłkarz Stali Stalowa Wola:
Tadeusz Krawiec, piłkarz Stali Stalowa Wola:
- Gdybyśmy trafili na Legię Warszawa, czy Wisłę Kraków i przegrali, pewnie nikt nie miałby do nas pretensji. Porażki z Zagłębiem Sosnowiec część naszych kibiców raczej nie potrafiłaby zrozumieć. Mam nadzieję, że rozstrzygniemy ten mecz na swoją korzyść i to w regulaminowym czasie gry, a nie tak jak ostatnio, po rzutach karnych z Lechem.
Mecze w 1/8 finału przewidziane są na 27 i 28 października, Stal zagra na wyjeździe, bo Zagłębie gra w niższej lidze. Po wyeliminowaniu Lecha Poznań stalowowolanie mogą teraz powtórzyć swój największy sukces w pucharowych występach. W sezonie 1991/92 awansowali do ćwierćfinału, w którym przegrali ze Stilonem Gorzów. Trzeba jednak wygrać z Zagłębiem.
WOLELIBY LEGIĘ
W 1/8 finału będzie rozgrywany jeden mecz, zwycięzca awansuje do ćwierćfinału. Zagłębie sprawiło w 1/16 finału niespodziankę, wygrywając u siebie z Górnikiem Zabrze 2:0. Stal wyeliminowała z kolei po rzutach karnych obrońcę tytułu, Lecha Poznań. Wydaje się, że stalowowolanie będą faworytem meczu w Sosnowcu, występują o jedną klasę rozgrywkową wyżej, ale w Pucharze niespodzianki są na porządku dziennym.
- Zagłębie to wymagający rywal - uważa Tadeusz Krawiec, pomocnik "Stalówki". - Pokonało Górnika Zabrze, ten wynik zasługuje na szacunek. Wolelibyśmy trafić na Wisłę Kraków czy Legię Warszawa, to bardziej atrakcyjni rywale, a nasz klub zarobiłby na biletach. Ale oczywiście postaramy się wygrać w Sosnowcu i awansować do kolejnej rundy.
ZAGRAJĄ DLA ADAMA
W razie wygranej z Zagłębiem atrakcyjny rywal byłby do wylosowania w ćwierćfinale, wszystko w nogach naszych piłkarzy. W innych pucharowych meczach zagrają: Piast Gliwice - Pogoń Szczecin/Polonia Warszawa (mecz dzisiaj), Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok, Start Otwock - Ruch Chorzów, Dolcan Ząbki - Korona Kielce, Legia Gdańsk - Odra Wodzisław Śląski, Legia Warszawa - Cracovia, Bytovia II Bytów - Wisła Kraków.
W środę rozegrane zostanie o godzinie 15.45 spotkanie "Przyjaciele Adama Piekutowskiego" kontra Wisła Kraków, na stadionie Motoru Lublin. Piekutowski to między innymi były bramkarz "Stalówki", który w 2006 rok doznał groźnej kontuzji i zakończył karierę, jest teraz na rencie inwalidzkiej. Dochód z meczu przeznaczony zostanie na jego leczenie, w spotkaniu zagrają tacy zawodnicy jak Tomasz Frankowski, Mirosław Szymkowiak, Tomasz Kłos, Marcin Kuźba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?