Czy lekarz może odmówić przyjęcia małego dziecka?
Grażyna Woźniak, rzecznik Praw Pacjenta w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu: - Lekarz ma do tego prawo, bo przecież babcia i dziadek nie są prawnymi opiekunami dziecka. Wiadomo, że przy zagrożeniu życia nie może odmówić udzielenia pomocy małemu pacjentowi, ale może jednocześnie zażądać poinformowania i pojawiania się rodziców na miejscu. Moim zdaniem w tym konkretnym przypadku, lekarka działała zgodnie z prawem.
Mała Amelka miała prawie 40 stopni gorączki. Lekarz odmówiła przebadania jej, bo trafiła do przychodni z babcią. - To jakiś absurd. Pierwszy raz spotkałem się z taką wymówką - mówi zdenerwowany pan Grzegorz, tata dziewczynki. Doktor ma do tego prawo - usłyszeliśmy od rzeczniczki praw pacjenta.
Dziewczynka poczuła się źle już w ubiegłą środę.
- Poszliśmy z nią na wizytę, ale lekarz nie zauważyła nic niepokojącego. Amelka dostała tylko jakiś syropek, jednak to na niewiele się zdało. Córka poczuła się źle ponownie w piątek. Nie chcieliśmy puszczać jej do przedszkola z infekcją, dlatego przez te kilka dni została pod opieką babci - wspomina pan Grzegorz, tata 2,5 letniej Amelki.
- To właśnie babcia poszła z Amelką w piątek do przychodni na Gołębiowie. Recepcjonistka nie chciała wyciągnąć karty bez wiedzy lekarza. Ten z kolei odmówił przyjęcia córki, ponieważ mała została przyprowadzona przez babcię, a nie rodziców - relacjonuje piątkowe wydarzenia pan Grzegorz.
Sytuacja oburzyła rodziców dziewczynki. Dla Amelki skończyło się to bolesnym zapaleniem ucha.
- Po raz pierwszy znaleźliśmy się w takiej sytuacji. Bywały już przypadki, że do lekarza dzieci prowadziła babcia, albo niania. Jednak nigdy dotąd lekarze nie odmawiali im z tego powodu przyjęcia. Oboje pracujemy i czasem zdarza się, że nie możemy się zwolnić. Zresztą wiele jest rodzin w podobnym położeniu - opowiada pan Grzegorz. - Przez to zachowanie mała nabawiła się bolesnego zapalenia ucha. Antybiotyk otrzymała dopiero w sobotę, kiedy udaliśmy się z nią na prywatną wizytę.
O całym zajściu chcieliśmy porozmawiać z lekarką, która odmówiła Amelce pomocy. Ta jednak nie chciała niczego komentować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?