Klwów ma fajnego wójta

Choć Piotr Papis jest wójtem w Klwowie dopiero pierwszą kadencję, mieszkańcy przyznają, że znakomicie sprawdza się na swoim stanowisku. W naszym głosowaniu również udowodnili, że popierają jego dotychczasowe rządy i pracę dla gminnej społeczności. Czym zyskał sobie tak duże uznanie?

Prawie miesiąc temu rozpoczęliśmy nasz nowy cykl "Mała ojczyzna, duża sprawa", poświęcony przyszłorocznym wyborom samorządowym. W ramach akcji czytelnicy mogli oceniać między innymi dokonania swoich włodarzy. W ubiegłym tygodniu podaliśmy wyniki głosowania, a dzisiaj prezentujemy wójta, który otrzymał najwięcej głosów poparcia spośród wszystkich gospodarzy gmin powiatu przysuskiego. Piotr Papis otrzymał 93 procent głosów na TAK dla swoich rządów.

Każdy mieszkaniec, nawet sceptycznie oceniający dokonania samorządu musi jednak przyznać, że dużo zmieniło się w Klwowie w ciągu ostatnich trzech lat. Cała gmina jest już zwodociągowana, co jeszcze nie było takie oczywiste przed paru laty. Powstało kilka nowoczesnych zespołów boisk: w Klwowie, Kłudnie, Sadach. Do tego - nowoczesny stadion w Klwowie, gdzie można organizować nie tylko mecze, ale i wszelkie spartakiady i uroczystości.

- Stadion ma nową murawę, trybuny, krzesełka. Jest też parking. Cały teren jest ogrodzony, oświetlony, zagospodarowany, są drogi dojazdowe - wylicza Piotr Papis.

Oprócz tego w gminie powstały trzy świetlice, w szkołach działają sale komputerowe. Gmina wyremontowała urzędy, budynki straży pożarnej.

Jednym z największych osiągnięć w gminie jest adaptacja starego budynku na potrzeby gminnego przedszkola. Powstał naprawdę ładny budynek. Plac przy przedszkolu jest ogrodzony, jest więc bezpiecznie. W placówce maluchy mają profesjonalną opiekę wychowawców. W przedszkolu pracuje łącznie 5 pedagogów i 10 osób z obsługi. Każde dziecko ma zapewnione trzy posiłki dziennie, a cały koszt utrzymania przedszkola i posiłków dla dzieci pokrywa gmina. Z maluchami pracuje też dochodzący logopeda. Za 40 tysięcy zostały kupione meble dla dzieci. W przyszłym roku zostanie zakupiony jeszcze plac zabaw przy przedszkolu. Dzięki temu maluchy będą mogły wychodzić na spacery podczas ładnej pogody: huśtać się, zjeżdżać na zjeżdżalniach.

Budowa i remonty dróg, to kolejny priorytet w gminie.

- Tylko w ciągu ostatnich trzech lat naprawiliśmy i zbudowaliśmy blisko 20 kilometrów gminnych dróg. To naprawdę duże tempo prac. Jeśli uda się to utrzymać w kolejnych latach, do zakończenia przyszłej kadencji będziemy mieli wszystkie drogi w należytym stanie - dodaje Piotr Papis.

Na przebudowę czeka jednak droga krajowa numer 48, która przecina Klwów. Już dziś daje się zauważyć, że potrzebna jest obwodnica dla Klwowa, ale to zadanie zależy do Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad - zarządcy drogi.

Przed gmina stoją kolejne wyzwania, jak choćby budowa oczyszczalni i kanalizacji. To jedna z zaszłości sprzed lat, ale teraz konieczna do zrobienia. Inwestycja jest duża, sama gmina nie udźwignie ciężaru budowy oczyszczalni i kolektora. Wójt już zapowiada, że gmina postara się o wsparcie finansowe z Urzędu Marszałkowskiego, z funduszy unijnych i wszelkich innych, by inwestycja mogła ruszyć z miejsca.