Maciej Tataj do Korony? Mariusz Zganiacz do Piasta Gliwice lub Arki Gdynia?

Jarosław Niebudek, wiceprezes Korony do spraw sportowych:

Jarosław Niebudek, wiceprezes Korony do spraw sportowych:

- Z Edsonem w poniedziałek rozwiązaliśmy kontrakt za porozumieniem stron. Dariuszowi Kozubkowi i Mariuszowi Zganiaczowi w grudniu kończą się umowy, a jeśli chodzi o innych zawodników, to żadne oferty do naszego klubu nie wpłynęły. Oczywiście, szukamy wzmocnień. Jesteśmy zainteresowani Maciejem Tatajem z Dolcanu Ząbki. Kilku innych piłkarzy też jest w kręgu naszych zainteresowań.

Edson znalazł się w gronie siedmiu piłkarzy, którym trener Marcin Sasal zasugerował w niedzielę, żeby szukali sobie nowego pracodawcy. Brazylijczyk w poniedziałek był na rozmowach w klubie, doszedł do porozumienia z działaczami i rozwiązał kontrakt, który miał obowiązywać do 30 czerwca 2010 roku. Pożegnał się też z włodarzami Korony i wyjechał do Warszawy. Wszystko wskazuje na to, że karierę będzie kontynuował w Brazylii.

"ZGANI" MA OFERTY Z PIASTA I ARKI

Jeśli chodzi o inne zmiany kadrowe, to jest już przesądzone, że klub nie przedłuży umowy z Dariuszem Kozubkiem. - Spodziewałem się takiej decyzji, nie mam do nikogo pretensji. Żałuję tylko, że jesienią nie zagrałem żadnego meczu w ekstraklasie - powiedział Darek Kozubek. Z końcem grudnia umowa wygasa też Mariuszowi Zganiaczowi. - Na razie nie doszliśmy do porozumienia w sprawie nowego kontraktu, ale mój menedżer prowadzi jeszcze rozmowy. Ja będę w Kielcach między świętami a Nowym Rokiem. Jeśli zobaczę, że jestem potrzebny w Koronie, to zostanę. A jeśli nie, to wiosną będę grał w innym zespole - wyjaśnił popularny "Zgani". Wszystko wskazuje na to, że zawodnik ten opuści Koronę. Interesuje się nim Arka Gdynia, ma też ofertę z Piasta Gliwice.

TRZY GRUPY TRENERA SASALA

W niedzielę trener Marcin Sasal po raz ostatni w tym roku spotkał się z drużyną Korony. - Zespół został podzielony na trzy grupy. Jedna, która na pewno zostanie w klubie, liczy 14 zawodników. Druga to piłkarze, którzy muszą się liczyć z tym, że może przyjść ktoś, kto "wygryzie" ich z osiemnastki meczowej. Trzecia grupa to piłkarze, którym zasugerowałem, że będzie lepiej dla nich, jeśli znajdą sobie nowy klub. Na dziś liczy ona siedmiu zawodników. Niektórzy z nich mają długie kontrakty, włodarze klubu będą z tymi zawodnikami rozmawiać. Kadra naszego zespołu jest duża, więc chcemy ją trochę "przewietrzyć" i wzmocnić - powiedział trener Sasal.

W tej siódemce, która ma sobie szukać klubów, oprócz Edsona, Kozubka i Zganiacza, znaleźli się Łukasz Nawotczyński - interesuje się nim Polonia Bytom, Krzysztof Gajtkowski - ma ofertę z Ruchu Radzionków, Litwin Paulius Paknys i Maciej Szajna. Na razie nie wiadomo, co będzie z Piotrem Misztalem, który ostatnio na zasadzie wypożyczenia grał w trzecioligowym Naprzodzie Jędrzejów. Działacze szukają mu klubu w wyższej klasie rozgrywkowej.

CHCĄ POZYSKAĆ TATAJA

Działacze i sztab szkoleniowy Korony myślą o wzmocnieniach. Trener Marcin Sasal widzi konieczność ściągnięcia zawodników na wszystkie pozycje, poza bramkarzami. Jednym z tych piłkarzy, na którym mu najbardziej zależy, jest 29-letni Maciej Tataj, który jesienią był mocnym punktem Dolcanu, prowadzonego przez trenera Sasala. Zdobył 12 bramek i jest najskuteczniejszym zawodnikiem pierwszej ligi. Tataj wcześniej grał między innymi w Okęciu Warszawa, Mazowszu Grójec i Polonii Warszawa. Interesują się nim też inne kluby ekstraklasy, ale osoba trenera Marcina Sasala, któremu ten zawodnik dużo zawdzięcza, może zdecydować o tym, że wybierze ofertę kieleckiej Korony.