Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa nieoznakowane radiowozy dla policjantów na Mikołaja

MICHAŁ LESZCZYŃSKI [email protected]
Nowy wideorejestrator zamontowano w nowym, nieoznakowanym radiowozie.
Nowy wideorejestrator zamontowano w nowym, nieoznakowanym radiowozie. Archiwum
Sandomierscy funkcjonariusze mają dwa nieoznakowane radiowozy z zamontowanym wideorejestratorem. Piraci drogowi nie będą mieli łatwego życia.

Sandomierscy policjanci jako jedyni z komend powiatowych Świętokrzyskiego dysponują dwoma nieoznakowanymi radiowozami z zamontowanym wideorejestratorem. Samochód dostali z Kielc, a rejestrator zakupił sandomierski magistrat.

Na razie policja nie ujawnia marki i numerów rejestracyjnych nowego nabytku, choć z czasem i tak wszyscy się dowiedzą.

- Niesfornym kierowcom chcemy zrobić niespodziankę, na gorącym uczynku złapać przez zaskoczenie - żartuje Jarosław Ciźla, pełniący obowiązki rzecznik prasowego Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.

JEDEN JUŻ JEST

Obecnie po drogach Sandomierszczyzny jeździ nieoznakowana skoda octavia na kieleckich numerach rejestracyjnych. O tym, że tej marki nieoznakowany pojazd pilnuje porządku na drogach, wiedzą wszyscy. Kiedy skoda pojawi się na "krajówce", lokalni kierowcy ostrzegają się z pomocą CB radia.

- Przecież nie chodzi o wlepianie mandatów, chodzi o bezpieczeństwo na drodze - podkreśla nadkomisarz Dariusz Chmielowiec, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego sandomierskiej policji. - Jeżeli kierowcy wzajemnie się ostrzegają, jadą wtedy wolniej, jest bezpieczniej a nam właśnie na tym zależy. Wyłamującym się spod przestrzegania prawa, wypisujemy surowe mandaty.
Jak dodaje nadkomisarz, powiat sandomierski jest drugim obszarem co do wielkości po kieleckim, gdzie występuje największy kilometraż dróg krajowych o natężeniu ruchu porównywalnym do autostrad. Policjanci nie kryją radości z nowego nabytku.

- Wkrótce przeprowadzimy kontrolę prędkości na dwa radiowozy. Mamy też kilka innych pomysłów - mówi zadowolony nadkomisarz Chmielowiec.

NOCĄ TEŻ NAGRYWA

Urządzenie, tak zwany wideorejestrator, czyli kamera, wyświetlacz i komputer zapisujący obraz, sandomierscy stróże prawa w prezencie otrzymali od Urzędu Miejskiego w Sandomierzu. Miasto za sprzęt zapłaciło 34,5 tysiąca złotych. Samochód podarowała Komenda Wojewódzka Policji w Kielcach. W ten sposób porządku pilnują już nie jeden, a dwa nieoznakowane radiowozy.
W Sandomierzu pierwszy wideorejestrator zamontowany na fordzie mondeo pojawił się w 1998 roku, jeszcze za czasów województwa tarnobrzeskiego. Po reformie urządzenie zostało w mieście.

Sprzęt otrzymany od miasta jest najnowocześniejszy w swojej klasie. - Nagrywa z wyśmienitą jakością, można dokonywać zapisu nocą, ma dwie kamery, z przodu i z tyłu, czego nie ma skoda - uzupełnia Ciźla.

Gmina oprócz samego urządzenia zaopatrzyła policję w oprogramowanie służące do obróbki filmów.

W ostatnich kilku latach to nie jedyna inwestycja Urzędu Miejskiego w Sandomierzu, w tropieniu kierowców przekraczających prędkość. Miasto kupiło fotoradar, będący na wyposażeniu Straży Miejskiej. Aparat mierzący prędkość staje na ulicach miasta. Czasami strażnicy dzielą się nim z policją, wtedy staje na drogach krajowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie