Ranne zostały cztery osoby, w tym strażak poparzony w czasie akcji gaśniczej. W najcięższym stanie jest lokator mieszkania, w którym doszło do wybuchu. Ma poparzone 30% ciała, trafił do szpitala w Czerwonej Górze.
Inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że jedenaście mieszkań nie nadaje się w tej chwili do zamieszkania. To wszystkie lokale w klatce w której doszło do wybuchu oraz jedno mieszkanie na czwartym pietrze sąsiedniej klatki.
Władze miasta zapewniają, że dla wszystkich mieszkańców mają miejsca w miejskich hotelach. W tej chwili lokatorzy w asyście policji zabierają ze swoich mieszkań najpotrzebniejsze i najcenniejsze rzeczy.
Więcej we wtorkowym wydaniu "Echa Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?