Oto kilka sposobów, jak sobie z tym radzić:
* Należy unikać czapek i innych nakryć głowy wykonanych z tworzyw sztucznych, powodują one bowiem elektryzowanie się włosów. Naturalne włókna pomogą tego uniknąć.
* Podobnie jest z grzebieniami i szczotkami do czesania z tworzyw sztucznych. Warto zainwestować w szczotkę ze specjalnego tworzywa antystatycznego lub z naturalnym włosiem.
* Po umyciu włosów można użyć odżywki lub balsamu nawilżającego, który pomoże utrzymać odpowiednią wilgotność włosa. Jedwab w płynie do włosów także je natłuści, nie pozostawiając jednak tłustej powłoczki, wygładzi i ujarzmi puszącą się fryzurę. Wystarczy wetrzeć we włosy jedną kropelkę tuż po myciu.
* Żele, pianki i lakiery pomogą w opanowaniu nieładu. Można ich użyć po zdjęciu czapki, na przykład w pracy czy szkole. Należy jednak pamiętać, że nadmiar kosmetyków może dodatkowo wysuszyć włosy.
* Dobrym i szybkim sposobem na "ugłaskanie" naelektryzowanych włosów jest wygładzenie ich lekko zmoczonymi dłońmi. Woda powoduje, że ładunki elektryczne się neutralizują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?