Spotkanie sparingowe z ekipą Stali Stalowa Wola przyszło piłkarzom KSZO Ostrowiec Św. rozegrać w bardzo trudnych warunkach pogodowych. Padający śnieg, silny wiatr i oblodzona sztuczna murawa boiska przy ulicy Kolejowej w Ostrowcu nie sprzyjała pięknemu widowisku. Zawodnicy ślizgali się i chyba każdy z nich marzył tylko o tym, aby nie nabawić się jakiejś niepotrzebnej kontuzji. Boisko było jeszcze gorsze niż to w meczu kontrolnym z Pelikanem Łowicz wygranym przez podopiecznych trenera Czesława Jakołcewicza 3:0.
W 16 minucie meczu wynik spotkania otworzył testowany Kamil Gęśla, który przerzucił piłkę nad Michałem Wróblem. Drugie trafienie padło po dokładnym dośrodkowaniu, po którym Wasilewskiemu, który wszedł na boisko na drugą połowę, nie pozostało nic innego jak tylko dostawić nogę i skierować piłkę do siatki.
Podopieczni trenera Jakołcewicza kończyli spotkanie w osłabieniu po tym jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę za dyskusję z sędzią otrzymał Mikołaj Skórnicki, który był ewidentnie faulowany przez piłkarza Stali, natomiast arbiter nie zareagował na to przewinienie.
Okazję do rewanżu pomarańczowo - czarni będą mieli już niebawem, ponieważ to właśnie ekipa Stali Stalowa Wola będzie pierwszym rywalem w walce o ligowe punkty w rundzie wiosennej sezonu 2009/2010.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?