Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek leżał w kałuży krwi, pomógł mu nastoletni strażak ochotnik (video)

ik
Karol zobaczył mężczyznę leżącego na przejściu. - To jest dla mnie naturalne, że jak mogę to pomagam – przekonuje Karol. – To automatyczne, wiedziałem, co trzeba zrobić.
Karol zobaczył mężczyznę leżącego na przejściu. - To jest dla mnie naturalne, że jak mogę to pomagam – przekonuje Karol. – To automatyczne, wiedziałem, co trzeba zrobić.
Człowiek w kałuży krwi leżał na przejściu dla pieszych przy ulicy Słowackiego. Omijały go samochody, ludzie przechodzili obok. - Musiałem mu pomóc - mówi Karol Krajewski.

Karol Krajewski mieszka w Skaryszewie, ale uczy się w radomskim Zespole Szkół Samochodowych. W ostatni wtorek chłopak był w Radomiu. Przy ulicy Słowackiego czekał na brata. W pewnym momencie zobaczył mężczyznę, który upadł na przejściu dla pieszych.

NIKT NIE REAGOWAŁ

Mężczyzna uderzył w ulicę głową, po jezdni pociekła krew. Inni przechodnie szli dalej, nie zatrzymywały się nawet samochody. Kamil ruszył na ratunek.

- Mężczyzna dostał drgawek, przytrzymywałem mu głowę - opowiada Karol Krajewski. - Odciągnąłem go na bok i ułożyłem w bezpiecznej pozycji. Zaczął mi pomagać jakiś mężczyzna, chyba z pogotowia, bo jak przyjechała karetka to rozmawiał z ekipą.

Karol opowiada, że od mężczyzny, który upadł na jezdnię czuć było alkohol. Ale i to go nie powstrzymało.

- To jest dla mnie naturalne, że jak mogę to pomagam - przekonuje Karol. - To automatyczne, wiedziałem, co trzeba zrobić.

BYŁ NA KURSIE

Karol wiedział, jak się zachować, bo zasad pomocy przedmedycznej uczył się w czasie szkolenia dla strażaków ochotników. Nastolatek od 12 roku życia należy do Młodzieżowej Drużyny Strażackiej przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Skaryszewie. Po maturze chce zdawać do szkoły pożarniczej.

- To ważne, żeby wiedzieć, jak się zachować, co zrobić, żeby pomóc, a nie stać obojętnie i patrzeć - twierdzi Karol Krajewski.

W Skaryszewie strażacy systematycznie przechodzą szkolenia z pomocy przedmedycznej. Jednostka realizuje dwa programy "Strażakiem być" i "Nie boję się i ratuję".

- Nigdy nie wiadomo, kiedy takie umiejętności mogą się przydać - mówi Paweł Tuzimek, strażak i komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Skaryszewie. - Cieszę się, że oni coś wynoszą z tych zajęć, że nie są obojętni.

Druhowie ze Skaryszewa pierwszej pomocy uczą też innych. Odwiedzają między innymi szkoły, także radomskie i dzielą się swoją wiedzą z nauczycielami i uczniami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie