Harcerze z Szczepu "Knieja" rozpalają 96 biało-czerwonych zniczy, z imieniem i nazwiskiem każdej z ofiar, która zginęła na lotnisku w Smoleńsku.
(fot. Fot. Grzegorz Lipiec)
Centralny punkt Tarnobrzega zapełniał się wiernymi na godzinę przed rozpoczęciem nabożeństwa. Ostatecznie według szacunków organizatorów w uroczystościach żałobnych wzięło udział prawie 10 tysięcy mieszkańców miasta.
CZAS DZIELI SIĘ NA PRZED I PO SOBOCIE
- Moim obowiązkiem jest być tutaj i oddać hołd tragicznie zmarłej elicie polskiego życia publicznego - mówi Michał Bartyzel z Tarnobrzega. - Mimo, że jest to smutna chwila to czuję się dumny z tego, że jestem Polakiem.
Takich, jak Michał było na placu Bartosza Głowackiego bardzo wielu. Nabożeństwo zgromadziło także tłumy samorządowców, polityków, przedstawicieli środowiska naukowego oraz lokalnych stowarzyszeń i fundacji. Mszę świętą koncelebrowało 25 kapłanów, ale homilię wygłosił biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.
- Czas dzieli się teraz na ten przed i po sobocie - powiedział do zebranych ksiądz Krzysztof Nitkiewicz, biskup sandomierski. - Jeszcze kilka dni temu w naszym kraju trwały polityczne spory i kłótnie, a teraz w obliczu smoleńskiej tragedii nie ma mowy o żadnych politycznych rozgrywkach. Zginęły najważniejsze osoby w naszym państwie na czele z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim oraz jego małżonką. Zapamiętajmy tę trudną dziejową lekcję i wyciągnijmy z niej konsekwencje.
ZAWYŁY SYRENY
Po mszy świętej tarnobrzeżanie spontanicznie zaczęli składać kwiaty oraz zapalać znicze przy pamiątkowym zdjęciu Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Marii Kaczyńskiej, postawionym przy pomniku Bartosza Głowackiego. Na chwilę zawyły również syreny samochodów straży pożarnej oraz pogotowia ratunkowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?