Aktorzy otrzymali brawa i kwiaty
(fot. fot. Barbara Koś)
Sama historia jest i tak dramatyczna. Elżbieta, londyńska emigrantka, wraca po trzech latach do rodzinnego miasta tylko po to, by zabić Roberta, byłego kochanka. To on wcześniej, w wypadku samochodowym, spowodował śmierć jej córeczki.
Tymczasem było inaczej. Elżbieta w narkotycznym transie uprowadziła najpierw odebrane jej przez sąd dziecko, a potem uciekając z kochankiem sama spowodowała katastrofę. Odepchnęła kochanka i sama usiadła za kierownicą.
Zanim nastąpi odkrycie prawdy, Wojcieszek wiedzie nas przez zakazane światy: mroczne meliny, podejrzane dyskoteki z ćpunami, kluby, wypełnione łomotem, krzykiem i patologią. To środowisko Elżbiety, w którym dla niej, emigrantki, nie ma już miejsca. Łącznie z domem rodzinnym, w którym matkę interesuje tylko kochanek.
W tym przesyconym patologią świecie wszyscy bluźnią. Wulgarne słowa padają jak liście i to w momencie, kiedy zupełnie się ich nie spodziewamy. Płyną one także potokiem z ust trzech pięknie ubranych dam, tytułowych Królowych Brytanii, ( Ewa Trochim, Małgorzata Zawadzka i Aleksandra
Bednarz), które miast cedzić dostojne słowa opowiadają malowniczo swoje historie osobiste. Ujęła mnie zwłaszcza ta o rzyganiu po łyknięciu prochów.
Aleksandra Bednarz jako Elżbieta ma najtrudniejsze zadanie. Jej gra jest mocna - ociera się o histerię i krzyk, ale w finałowym momencie, kiedy zwija się z bólu na podłodze przyznając swoją winę, budzi współczucie. Karykaturalną i dającą się zapamiętać parą są Iwona Pieniążek - matka i Janusz Łagodziński - Rafał.
Na tym tle panowie: Krzysztof Czeczot - Marcin, Piotr Kondrat - Robert i Wojciech Wachuda - Tomasz są znacznie mniej barwni.
Ta ponura acz nieco wymyślona historia posiada równie ponurą oprawę. Scenograf Małgorzata Bulanda wyposaża scenę w liny, na której huśtają się bohaterki, drabinę, po której biegają bohaterowie...
Być może 36 - letni Przemysław Wojcieszek przeznaczył swą sztukę dla równolatków i jeszcze młodszej widowni. Ryzykuje, jeśli proponuje ją widzom do lat stu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?