Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wszyscy znaleźli coś dla siebie na targach pracy

KLAUDIA TAJS [email protected]
Młodzi mężczyźni z zainteresowaniem pytali o możliwość pracy w Jednostce Wojskowej, w Nowej Dębie.
Młodzi mężczyźni z zainteresowaniem pytali o możliwość pracy w Jednostce Wojskowej, w Nowej Dębie. K. Tajs
O możliwość zatrudnienia w policji, wojsku i straży pożarnej pytali najczęściej ci, którzy odwiedzili Targi Pracy w Tarnobrzegu. Pracodawcy oferowali jednak głównie staże i szkolenia. - Oferty pracy są odbiciem kondycji gospodarki i na pewno jest zbyt mało ofert w stosunku do chętnych - tłumaczył dyrektor Oczak.

Adam Oczak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu:

Kursy, szkolenia i studia, to propozycje przedstawicieli Wyższej Szkoły Handlowej w Kielcach, oddział w Tarnobrzegu.
Kursy, szkolenia i studia, to propozycje przedstawicieli Wyższej Szkoły Handlowej w Kielcach, oddział w Tarnobrzegu.

Kursy, szkolenia i studia, to propozycje przedstawicieli Wyższej Szkoły Handlowej w Kielcach, oddział w Tarnobrzegu.

Adam Oczak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu:

- Ideą naszych targów jest promocja zatrudnienia i przeciwdziałanie bezrobociu. Urząd może odstraszać swoimi procedurami, a tutaj, w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji, jest wolna przestrzeń i pracodawca może swobodnie porozmawiać z pracownikiem.

Była to już trzecia edycja Targów Pracy zorganizowanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Tarnobrzegu. Na 38 stoiskach przedstawiciele firm i instytucji z powiatu tarnobrzeskiego i ościennych miejscowości oferowali głównie staże i szkolenia. Ofert pracy, zdaniem odwiedzających było zbyt mało. Można było skorzystać z porad specjalistów z zakresu prawa pracy, ubezpieczeń społecznych czy pozyskiwania pieniędzy z funduszy Unii Europejskiej.

DLA MĘŻCZYZN I KOBIET

Ofertę skierowano zarówno do młodych mieszkańców Tarnobrzega, jak i tych, którzy od dawna poszukują pracy. Nie zabrakło stoisk reprezentujących służby mundurowe. Stoiska te cieszyły się największym zainteresowaniem wśród odwiedzających. - O pracę w straży pożarnej pyta bardzo dużo kobiet - mówiła przedstawicielka Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu. - Mówiąc o specyfice naszej pracy, nie ukrywałam, że szczególnie dla kobiet, jest to praca ciężka.

Do pracy w służbach mundurowych zachęcali także funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji. - Każdy, kto zapyta o możliwość pracy w naszych służbach, otrzymuje ankietę zgłoszeniową - tłumaczyła Beata Wrona, rzecznik KMP w Tarnobrzegu. - Zainteresowanie pracą w naszych służbach jest ogromne. I podobnie jak w latach poprzednich, najczęściej pytają młode kobiety.

Sporo ofert skierowano do tych, którzy noszą się z zamiarem zdobycia nowych kwalifikacji zawodowych. - Mężczyźni najczęściej pytają o kursy na operatora wózków widłowych i spawacza - wymienia jedna z organizatorek. - Panie zainteresowane są kursami obsługi komputera i rachunkowości. Z kolei młodzież pyta o wakacyjną pracę w krajach Unii Europejskiej.

Wśród uczestników była młodzież, która za kilkanaście dni ukończy szkołę ponadgimnazjalną. To właśnie do nich swoje oferty kierowali przedstawiciele wyższych uczelni i szkół policealnych, którzy zaprezentowali swoje oferty edukacyjne. Zainteresowaniem cieszyły się porady udzielane przez pracowników Państwem Inspekcji Pracy i Urzędu Skarbowego.

ZBYT MAŁO OFERT

Jednak wśród uczestników nie zabrakło głosów, że wystawcy przyjechali na targi, ze zbyt małą liczbą ofert. - Głównie reklamują swoje instytucje i oferują szkolenia, porady zawodowe i staże - narzeka 26-letni Rafał z Tarnobrzega, zainteresowany pracą w ochronie środowiska. - Mało, który pracodawca po zakończeniu stażu proponuje umowę. Osobiście nie znalazłem żadnej oferty, która by mnie zadowoliła. Bo co może mi zaproponować biblioteka czy hospicjum.

Adam Oczak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnobrzegu tłumaczył, że oferty pracy są odbiciem kondycji gospodarki. - Na pewno jest zbyt mało ofert w stosunku do chętnych - tłumaczył dyrektor Oczak. - Chodź powiem szczerze, że w pierwszym kwartale ubiegłego roku mieliśmy zarejestrowanych 2 tysiące 400 nowych osób, a ofert pracy było więcej niż w roku 2008, który był najkorzystniejszym, jeśli chodzi o oferty zatrudnienia.

Dyrektor Oczak nie krył, że szansą dla osób poszukujących pracy, jest inauguracja prac budowlanych, rolnych i sadowniczych, gdzie bezrobotni mogą liczyć na sezonowe zatrudnienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie