Starszy brygadier Krzysztof Wolak, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu przypomniał, że w minionym roku tutejsi strażacy interweniowali ponad dziewięćset razy, z czego więcej niż połowę stanowiły wyjazdy nie związane z gaszeniem pożarów, głównie wypadki drogowe. Komendant przypomniał o wytężonych staraniach komendy w zakupie nowego wozu ratownictwa wodnego. Obecny pojazd ma ponad ćwierć wieku. Szef strażaków podziękował za dotychczasowe wsparcie finansowe włodarzom miast i gmin powiatu sandomierskiego.
W trakcie uroczystości, ślubowanie złożyło sześciu nowych ratowników, sukcesywnie zastępujących odchodzącą na emerytury tak zwaną starą kadrę.
Krzysztof Wolak podkreślił, że strażacy nadal cieszą się największym zaufaniem społecznym. Komendant nie zapomniał też o Ochotniczych Strażach Pożarnych z terenu powiatu.
- Działa u nas łącznie 21 jednostek włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego, który w tym roku obchodzi swoje 15-lecie - mówił komendant i dodał, że obecnie ochotnicy dysponują bardzo dobrym wyposażeniem i są wyszkoleni, dzięki czemu skutecznie niosą pomoc. Według komendanta, w powiecie niektóre jednostki posiadają nawet pewną specjalizację, na przykład w ratownictwie drogowym czy wodnym.
Komendant Wolak przypomniał, że straż pożarna w Polsce w tym i w Sandomierzu po 1995 roku zmieniła profil działania i nie zajmuje się, jak było to jeszcze 15 lat temu tylko gaszeniem pożarów.
Szef strażaków nawiązał też do dużego obciążenia ratowników nadgodzinami, które nie zawsze można zrekompensować. Wiążę się to z brakiem pieniędzy na odpowiednią ilość etatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?