Ich bliscy, którzy już zostali ewakuowani z zagrożonego powodzią rejonu twierdzą, że akcja ratunkowa jest źle prowadzona.
- Głównie brakuje łodzi - mówią rozżaleni mieszkańcy ogarniętych powodzią Gorzyc.
Na miejscu są strażacy, którzy zapewniają, że robią co mogą aby dotrzeć do powodzian. Trwa oczekiwanie na przyjazd kolejnych zastępów ratunkowych ze sprzętem pływającym.
Wstrząśniętym rozmiarami kataklizmu ludziom chwilami puszczają nerwy. Krzyczą do ratowników "Dlaczego nie ratujecie naszych dzieci, mężów, dziadków?".
Źródło:
Trwa dramat powodzian w Gorzycach. - Akcja ratunkowa jest źle prowadzona - mówią
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?