Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczne i nieznane losy polskich zakonnic...

Barbara Koś
Wywózki sióstr uzasadniano  koniecznością likwidowania niemieckich wpływów w środowiskach zakonnych – mówiła siostra Agata (z prawej) w rozmowie z Renatą Metzger, dyrektorem Resursy Obywatelskiej
Wywózki sióstr uzasadniano koniecznością likwidowania niemieckich wpływów w środowiskach zakonnych – mówiła siostra Agata (z prawej) w rozmowie z Renatą Metzger, dyrektorem Resursy Obywatelskiej Fot. Barbara Koś
Książka jako hołd złożony bohaterskim kobietom, które nie uległy władzy PRL i w ten sposób napisały piękną kartę historii.
Publikacja "Siostry zakonne w obozach pracy w PRL w latach 1954- 1956” zdobyła tytuł Książki Historycznej Roku 2009, a także Nagrodę Czytel
Publikacja "Siostry zakonne w obozach pracy w PRL w latach 1954- 1956” zdobyła tytuł Książki Historycznej Roku 2009, a także Nagrodę Czytelników.
fot. Barbara Koś

Publikacja "Siostry zakonne w obozach pracy w PRL w latach 1954- 1956" zdobyła tytuł Książki Historycznej Roku 2009, a także Nagrodę Czytelników.

(fot. fot. Barbara Koś)

Doktor habilitowany, siostra Agata Mirek, pracownik naukowy Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podjęła próbę przedstawienia jednej z kart najnowszej historii żeńskich wspólnot zakonnych w Polsce, jaką było przetrzymywanie ponad tysiąca sióstr zakonnych w obozach pracy przymusowej w latach 1954-1956.

- Była to tak zwana Akcja "X-2" - mówiła Agata Mirek. - Operacji wysiedlenia zakonnic i likwidacji domów zakonnych, dokonano w 1954 przez władze PRL.

Represje, jak przypomniała siostra Agata Mirek, objęły dziesięć zgromadzeń. Wśród nich - sióstr elżbietanek i sióstr świętej Jadwigi. Wysiedlono w ten sposób ponad 1500 sióstr zakonnych z klasztorów na terenie województw: opolskiego, wrocławskiego i ówczesnego stalinogrodzkiego czyli katowickiego.

-Wywiezienia uzasadniano koniecznością likwidowania niemieckich wpływów w środowiskach zakonnych - mówiła siostra Agata.- Posługiwano się wtedy słowem rewizjonizm, z którym trzeba było walczyć.

W akcji brali udział funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa, milicji, Rady Narodowej i tak zwany czynnik społeczny. Przygotowano środki transportu i miejsca odosobnienia.

3 sierpnia 1954 w nocy milicja wtargnęła do domów zakonnych. Zakonnicom pozwolono zabrać tylko najpotrzebniejsze rzeczy i wywieziono je do obozów pracy w całej Polsce.

W latach 1956-1958, jak pisze Agata Mirek, zakonnice odzyskały wolność. Nie miały jednak do czego wracać. Władze zagrabiły siostrom ponad trzysta obiektów, w tym szpitale, domy opieki, przedszkola, sierocińce oraz grunty i budynki klasztorne. Do dziś państwo nie zwróciło zgromadzeniom około 30 procent zagrabionego bezprawnie mienia.

-Pisząc tę książkę, która jest moją rozprawą habilitacyjną, wykorzystałam przede wszystkim materiały Instytutu Pamięci Narodowej - tłumaczyła siostra Agata.

W 2002 roku Instytut Pamięci Narodowej w Katowicach rozpoczął śledztwo w sprawie operacji X-2, jednak zostało ono umorzone ze względu na śmierć sprawców i niewykrycie części winnych.

Książka jest bardzo bogata. Autorka zaczyna rozdziałem: komunizm w walce z Kościołem katolickim i żeńskim ruchem zakonnym w Europie a kończy opisem akcji X-2, przedstawieniem życia codziennego zakonnic w obozach pracy aż po likwidację obozów i powrót sióstr na Ziemie Zachodnie.

Uzupełnieniem spotkania był film "Operacja X 2", którego twórcy wykorzystali wypowiedzi zakonnic deportowanych w latach pięćdziesiątych do obozów pracy.

Publikacja "Siostry zakonne w obozach pracy w PRL w latach 1954- 1956" zdobyła w Konkursie im. Oskara Haleckiego tytuł Książki Historycznej Roku 2009, a także Nagrodę Czytelników jako najlepsza książka naukowa opisująca losy Polski i Polaków w XX wieku. Książka otrzymała również Feniksa 2010, wyróżnienie Stowarzyszenia Wydawców Katolickich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie