W tym miejscu nocą z niedzieli na poniedziałek zginął 23-letni motocyklista.
Młody mężczyzna z podkielekciej gminy Górno prawo jazdy miał od pięciu lat. Uprawnień do jazdy motocyklem dorobił się podobno jesienią ubiegłego roku. To był jego pierwszy sezon motocyklowy. Nocą z niedzieli na poniedziałek jechał yamahą przez nowy odcinek drogi w podkieleckiej Dąbrowie. Jechał w stronę miasta. Dotarł do łuku w prawo.
- Jest tam znak, ostrzegający przez niebezpiecznym zakrętem. Motocyklista na łuku zjechał na lewy pas jezdni, a potem najechał na barierę energochłonną i przewrócił się - opowiadają policjanci.
Telefoniczny sygnał o tragedii dostali kilka minut przed północą. Młody motocyklista nie przeżył wypadku. Lekarz stwierdził zgon. O pomoc na miejscu wypadku policjanci poprosili strażaków. Ci odłączyli akumulator, przenieśli maszynę na pobocze, odblokowali drogę i usunęli plamę oleju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?