Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola czeka na piłkarską licencję

/ARKA/
Paweł Wasilewski (z piłką) i kilku innych piłkarzy ma odejść ze Stali Stalowa Wola.
Paweł Wasilewski (z piłką) i kilku innych piłkarzy ma odejść ze Stali Stalowa Wola. Fot. Marcin Radzimowski
Decyzja o tym, czy "Stalówka" będzie mogła grać w piłkarskiej drugiej lidze, ma zapaść 25 czerwca. W siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej w Warszawie obradowała Komisja Do Spraw Licencji Klubowych II Ligi. Wniosek Stali Stalowa Wola na razie nie był rozpatrywany.

Wniosek Stali o przyznanie licencji komisja rozpatrzy 25 czerwca. W Stalowej Woli istnieją obawy, że wniosek może nie zostać przyjęty, bo Stal ma długi wobec zawodników, trenerów, a także w samym PZPN. Złoży go jednak nowoutworzona piłkarska spółka akcyjna Stal Stalowa Wola SA, a nie stowarzyszenie ZKS Stal, więc według przedstawicieli spółki wniosek o licencję powinien być przyznany, bo spółka nie ma długów. Natomiast komisji mają zostać równocześnie przedstawione dokumenty dotyczące harmonogramu spłaty długów przez ZKS Stal.

Komisja przyznała już licencje Zniczowi Pruszków, Wiśle Płock, Zagłębiu Sosnowiec, które objęte zostało jednak nadzorem finansowym i Rakowowi Częstochowa, objętemu nadzorem infrastrukturalnym i finansowym. W związku z niespełnieniem wymogów komisja nie przyznała licencji Elanie Toruń, Jarocie Jarocin, Lechii Zielona Góra i Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki, a wcześniej też Freskovicie Wysokie Mazowieckie, Jeziorakowi Iława, Startowi Otwock, Olimpii Elbląg, Czarnym Żagań, Resovii Rzeszów i Polonii Słubice. W sprawie GKS Tychy, Miedzi Legnica i Pelikana Łowicz decyzje zapadną 25 czerwca. Decyzje komisji nie są prawomocne. Klubom przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej w ciągu 4 dni od daty otrzymania decyzji.

Decyzje dotyczące Stali jeszcze nie zapadły, ale kandydat na nowego trenera zespołu, Sławomir Adamus, prowadzi już rozmowy z zawodnikami na temat najbliższego sezonu. Z naszego zespołu odejdzie kilku czołowych zawodników.

- Prowadzimy już rozmowy z piłkarzami, którzy otrzymali propozycje, by zostać w Stali na kolejny sezon - zdradza Sławomir Adamus. - Mają określić się w najbliższych dniach, czy się na to zdecydują. Trzon zespołu mógłby zostać, tacy zawodnicy jak Krystian Lebioda czy Jacek Maciorowski, będziemy rozmawiać z Jarkiem Wieprzęciem, Cezarym Czpakiem i innymi. Mógłby zostać też Kamil Gęśla, ale na razie wygląda na to, że chce go z powrotem Wisła Płock. Z Ukraińców mógłby zostać u nas Iwan Litwiniuk, natomiast raczej nie zostanie Jurij Michalczuk. Jest możliwe, że ściągniemy do Stalowej Woli innych graczy z Ukrainy. Odejdą tacy piłkarze jak Paweł Zarzycki, Daniel Treściński, Paweł Wasilewski, Abel Salami, między innymi z powodów finansowych, ale niektórzy mają też już propozycje z innych klubów.

Sławomir Adamus chce także powrotu byłych piłkarzy "Stalówki". Jest już po rozmowach z Damianem Judą, wrócić mogą także między innymi Daniel Radawiec, Bartosz Horajecki, Damian Sałek i kilku innych. Wcześniej mówiło się też o Marku Kusiaku. Trener Adamus ma też na oku innych graczy, którzy mogliby wzmocnić Stal. Z drugiej strony nieoficjalnie mówi się, że nie jednym z piłkarzy ze Stalowej Woli zainteresowane są kluby z Rzeszowa - Stal i Resovia.

Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie