Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ulicy Krzywej w Jędrzejowie od lat walczą o poprawę bezpieczeństwa na swojej drodze

Przemysław CHECHELSKI [email protected]
Mieszkańcy ulicy Krzywej w Jędrzejowie walczą o poprawę bezpieczeństwa od czterech lat. Bez skutku.
Mieszkańcy ulicy Krzywej w Jędrzejowie walczą o poprawę bezpieczeństwa od czterech lat. Bez skutku. Zdjęcia Przemysław Chechelski
Mieszkańcy nie mogą się doczekać - czy problem ulicy Krzywej w Jędrzejowie zostanie wreszcie wyprostowany?

Od kiedy wybudowana została obwodnica Jędrzejowa, mieszkańcy ulicy Krzywej mają ciężkie życie. Po wąskiej jezdni jeździ teraz mnóstwo samochodów. Na domiar złego nie ma tu chodników. Od kilku lat domagają się od władz miasta, by im pomogły - zmieniły organizację ruchu, zamontowali progi zwalniające, czy też wybudowali chodniki. Wszystko na nic. Marek Wolski, burmistrz Jędrzejowa obiecał nam, że w najbliższych dniach powoła komisję, która się tym zajmie.
Kiedyś ulica Krzywa w Jędrzejowie była cichym, spokojnym zakątkiem. Problemy zaczęły się, gdy powstawała obwodnica Jędrzejowa. To tędy jeździły ciężkie sprzęty na plac budowy. - Zniszczony został asfalt. Obiecywano nam, że zostanie położony nowy i do tej pory jak były dziury tak są - mówią mieszkańcy.

NA SKRÓTY PRZEZ KRZYWĄ

To jednak nie jest największy problem. Kiedyś w kierunku Rakowa ruch odbywał się ulicą Rakowską. I tak miało być obecnie. Rakowska po zakończeniu budowy obwodnicy została odremontowana, położono na niej nową nawierzchnię, nowe chodniki… Przebieg tej drogi został jednak zmieniony. Aby przejechać pod obwodnicą, robi ona wielki łuk w stronę wiaduktu. Ulica Krzywa stała się niezłym skrótem i większość samochodów jeździ właśnie nią, bo i krócej, i bardziej poręcznie. Wyremontowana Rakowska natomiast świeci pustkami, a nowe chodniki zarastają chwastami, bo prawie nikt z nich nie korzysta.

PROBLEMU NIE DA SIĘ NIE ZAUWAŻYĆ

Tymczasem zatłoczona obecnie ulica Krzywa nie jest zupełnie przystosowana do tak dużego ruchu. Po pierwsze jezdnia jest bardzo wąska, kręta, a ponadto nie ma tu chodników. Z jednej strony w niektórych miejscach jest wysoka skarpa, lub ogrodzenia, a z drugiej rzeka. Nie ma gdzie uciekać przed rozpędzonymi pojazdami. I chociaż każdy, kto tamtędy choć raz przejechał, lub choć na chwilę się zatrzymał, problem ten na pewno musiał zauważyć, nikt z tym do tej pory nie zrobił porządku. Mieszkańcy prosili włodarzy miasta, radnych.... Wysłali wiele pism, odwiedzili wiele osób. Na obietnicach się skończyło. We wtorek mieszkańcy zwrócili się o pomoc do nas.

WALKA Z WIATRAKAMI

Gdy pojechaliśmy na miejsce, nie trzeba było długo stać na poboczu, by zaobserwować, jak jest niebezpiecznie. W ciągu kilkunastu minut przejechało tamtędy kilkadziesiąt samochodów z trudem się mijając. Widzieliśmy, jak staruszka musiała wejść niemal w krzaki przed nadjeżdżającym samochodem, a chwilę później biegiem przemknąć na drugą stronę przed kolejnym.
- Dzieci strach same do szkoły wysłać. To jest prawdziwy koszmar. Na domiar złego młodzież urządzała sobie tutaj wyścigi samochodowe. Jeden już wjechał w moją bramę - mówi jedna z mieszkanek ulicy Krzywej.
- Prosiliśmy niejednokrotnie władze miasta przynajmniej o progi zwalniające. To nie jest wielki koszt. Przecież można by tu wprowadzić ruch jednokierunkowy. Nie przeszkadzałoby nam, że do miasta będziemy jeździć naokoło. Najważniejsze, że byłoby tu bezpiecznie. Nie mówię już o chodniku, który tu jest konieczny - rozkłada ręce pan Janusz. - Pisaliśmy pisma do urzędu, odwiedzaliśmy radnych. Walczymy o poprawę bezpieczeństwa od kilku lat i wszystko na nic - mówi.
- Tu naprawdę musi dojść chyba do tragedii, by ktoś odtworzył oczy - dodaje starszy mężczyzna.

Na tej ulicy nie ma ani chodnika, ani pobocza. Tu przed samochodami można uciekać albo w krzaki, albo do rzeki…
(fot. Zdjęcia Przemysław Chechelski)

BURMISTRZ OBIECAŁ

Już we wrześniu 2006 roku mieszkańcy wystąpili do burmistrza z prośbą o modernizację ulicy i zamontowanie progów. W odpowiedzi burmistrz Jędrzejowa Marek Wolski napisał, że "ze względu na brak środków finansowych nie jest możliwe zamontowanie progów zwalniających, a modernizacja ulicy została przedstawiona do propozycji planu budżetu na 2007 rok". Do tej pory nie przeprowadzono ani modernizacji, ani nie zamontowano progów pomimo późniejszych, kolejnych interwencji.
Burmistrz Wolski obiecał nam jednak w środę, że jeszcze w tym miesiącu, lub na początku przyszłego, zostanie powołana specjalna komisja do spraw zmiany organizacji ruchu na ulicy Krzywej.
Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie